Ryuuk Ryuuk
572
BLOG

Mamona.

Ryuuk Ryuuk Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Władza i pieniądze zawsze determinowały papieską politykę, jednak w XI wieku wysokim dostojnikom kościelnym zajrzało w oczy widmo utraty, a przynajmniej znacznego ograniczenia, obu tych tak pożądanych dóbr.

Jednym z powodów był trwający już od dawna moralny upadek mandatoriusa Christi, który nieuchronnie doprowadził do cezaropapizmu. Cesarz Henryk III miał serdecznie dość ekscesów (rozpusty i symonii) na papieskim tronie i osobiście (oraz oficjalnie) posadził na nim najpierw papieża Leona IX, a następnie Wiktora II (1055-1057).Obaj byli krewnymi cesarza i realizowali politykę cesarską. To bardzo ciekawe, ale Henrykiem III powodowała głównie chęć „uleczenia” Rzymu a nie (a przynajmniej nie tylko) uzależnienia papiestwa od cesarstwa.

Drugim niebezpieczeństwem dla instytucji kościelnej było same duchowieństwo, a w zasadzie ich żony i dzieci. Mimo usilnych starań, trwających już wieki, celibat był po prostu odrzucany. Tymczasem problemu nie można było lekceważyć, ponieważ dotyczył on kościelnego majątku – żonaci duchowni starali się zabezpieczyć materialnie swoje rodziny, co oczywiście powodowało straty kościoła. Faktyczną czystością samego duchowieństwa nikt nie zawracał sobie głowy, gdyż nawet w Rzymie, tuż pod papieskim nosem, duchowni mieli kochanki, kochanków, dzieci (w końcu sami papieże i kardynałowie wiedli dość bujne życie).

Stary zwyczaj zobowiązujący wszystkich, by spisywali swoje dobra tak przed objęciem urzędu, jak i w momencie odejścia, kończył się tylko częściowym sukcesem. Oczywiście pewna liczba wdów z dziećmi pozostawała bez grosza przy duszy (trafiała zwyczajnie na ulicę), jednak co sprytniejsi potrafili w ten czy inny sposób oszukać namiestnika Chrystusa i jakoś zabezpieczyć rodzinę.

Nie ma zatem nic dziwnego, że każdy papież w tym okresie niezwykle intensywnie działał na rzecz wprowadzenia celibatu. Za czasów pontyfikatu Stefana IX (1057-1058) (który był także Niemcem, jednak jego działalność dyplomatyczna skierowana była już w kierunku uniezależnienia się od dworu cesarskiego), wyciągnięto ciężkie armaty - Piotr Damiani, znany ze swojego niewybrednego języka (nazywał kobiety dziwkami, kacem moralnym, sztyletem duszy, ladacznicami, łożem grubej świni, itd.) został mianowany kardynałem a jego dzieła (jak sławna Księga Gomory) piętnujące straszliwie przekupstwo i zwłaszcza niemoralność duchowieństwa stają się znane.

Najprawdopodobniej pod wpływem twórczości Damianiego postaje też nurt odnowy moralnej, tzw. patarynów (łachmaniarzy), składający się głównie z ludzi świeckich, potępiających chciwość i moralny upadek kleru.

Ubocznym efektem tego typu „nauki moralnej” było sprowadzenie nie tylko małżeństw i konkubinatów duchowieństwa, ale w ogóle małżeństwa jako instytucji łączącej w sposób intymny dwoje ludzi, do wyjatkowo prostackiego poziomu. Opierając się na starych naukach ojców kościoła, twierdzono, że rozstrzygającym dowodem plugawości fizycznej miłości był ból rodzenia – kobieta przecież cierpi w miejscu, w którym zgrzeszyła …

Stefan IX zmarł podczas swoich licznych podróżny, podejrzewano otrucie.

Mikołaj II (1058-1061) to pierwszy papież, który włożył na głowę tiarę. Udało mu się na synodzie laterańskim w 1059 ograniczyć prawo do wyboru papieża jedynie do kardynałów, oraz ustalić zasady tego wyboru w zamkniętym gronie (czyli pojawiła się idea konklawe). Jednak wiele innych jego postanowień, które miałay zdyscyplinować duchowieństwo, tak pod kątem celibatu jak i inwestury, spotykały się z dużym oporem szczególnie duchowieństwa niemieckiego, które oficjalnie zerwało jedność z papieżem.

Za jego pontyfikatu pojawił się też antypapież, Benedykt X, wybrany przez ród z Tuskulum.

Aleksander II (1061-1073) został wybrany bez zatwierdzenia dworu cesarskiego, mimo iż to prawo wciąż obowiązywało. Spowodowało to, iż Henryk IV (z poparciem arystokracji rzymskiej) wybrał własnego papieża, Honoriusza II. Obaj papieże nazwali się wzajem mordercami i ekskomunikowali przeciwnika. Ową schizmę zakończył sam Henryk IV, przestając popierać wtedy już antypapieża Honoriusza.

Jak widać papiestwo odnosiło spore sukcesy w walce z cezaropapizmem i uniezależniało się coraz bardziej od władzy świeckiej. Jednak walka z małżeństwami duchownych (oraz konkubinatem) była na razie nieskuteczna, a na wprowadzenie celibatu trzeba będzie jeszcze długo poczekać.

Ten styl sprawowania władzy przez kolejnych papieży nieuchronnie doprowadzi do pojawienia się na tym „stanowisku” postaci prawdziwie kuriozalnej, której ego zostanie rozdmuchane do niebotycznych rozmiarów.

„Historia moralności europejskiej” William Lecky.

„Ciemna strona papiestwa” Peter da Rosa

„Poczet papieży” Jan Wierusz Kowalski.

Ryuuk
O mnie Ryuuk

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Kultura