Ryuuk Ryuuk
1574
BLOG

Demon celibatu.

Ryuuk Ryuuk Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

W styczniu 1049 roku, Bruno hrabia Egisheim – Dagsburg wkroczył na czele kilkuset rycerzy do Rzymu, zdjął sandały i boso udał się na grób św. Piotra. Tu oświadczył licznie zgromadzonej ludności, że przybył tylko na życzenie cesarza i nie zamierza, jeśli jest niemile widziany, tu pozostawać. Odpowiedział mu okrzyk: „Ciebie tylko chcemy i ciebie wybieramy na papieża!”.

To było pieknie wyreżyserowane przedstawienie, ponieważ hrabia został wybrany na papieża w Wormacji przez cesarza Henryka III (z którym był spokrewniony), natomiast obecność legatów papieskich podczas wyboru, czy opisany ukłon w stronę ludności (odwołanie się do starych zwyczajów), było sprytnym posunięciem politycznym.

Papież Leon IX (1049-1054) dość energicznie zajął się naprawą zwyczajów, jakie obowiązywały na papieskim tronie - poprzez umiędzynarodowienie kurii rzymskiej usiłowano uwolnić się od wpływów koterii rzymskiej. Problem jednak w tym, że to absolutnie nie załatwiło sprawy symonii i przekupstwa. Częste podróże papieża i zwoływane synody nie odnosiły większych sukcesów. Nie można też nie zauważyć, że sam papież nie zrezygnował z biskupstwa macierzystej diecezji …

Leon IX był też pierwszym, który z determinacją zajął się wprowadzaniem celibatu wśród duchowieństwa. Jego poprzednicy nie mieli tyle energii, spotykali się ze zbyt dużym oporem lub zwyczajnie rezygnowali (nawet Grzegorz I).

Papież był jednak bardzo stanowczy. Kilku biskupów pozbawiono urzędów za posiadanie żony. Żonatym księżom zabraniano sprawowania posługi w dużych miastach i zsyłano ich na prowincję. Podobno dochodziło nawet do karania kastracją (!) opornych. Małżonkom duchownych odbierano prawa społeczne a dzieci uznawano za nieślubne, przez co były pozbawione prawa dziedziczenia. Nie było to oczywiście podyktowane troską o moralność (bo księża żonaci byli bardziej moralni niż nieżonaci), tylko tradycyjnie o zachowanie majątku kościoła.

Tego typu próby wydziedziczania i skazywania na nędzę dzieci duchownych trwały już od papieża Jana II (561-574) i synodu w Tours, na którym postanowiono, że każdy kleryk, przyłapany w łóżku z żoną (!), będzie ekskomunikowany na rok i redukowany do stanu świeckiego. Jednak rezultat był … żaden. Biskupi i księża żyli bezwstydnie ze swymi żonami i konkubinami. Jeśli ktokolwiek był karany, to żony i dzieci. Wiele otrzymywało po 100 batów od władzy za grzech zdobycia dostępu do swoich mężów, wiele z nich kończyło też w nędzy. To jednak uczyniło problem naprawdę palącym, ponieważ żonaci duchowni starali się za wszelką cenę zabezpieczyć materialnie swoje rodziny, co oczywiście powodowało straty kościoła. Leon IX posunął się nawet do tego, że nakazał uczynić z żon duchownych niewolnice (!) w Pałacu Laterańskim w Rzymie.

Mimo tych wszystkich dość radykalnych posunięć, wprowadzenie celibatu wśród duchowieństwa miało wielu przeciwników i spotykało się z gwałtownym oporem. Na synodzie paryskim w 1074 roku niemal wszyscy przedstawiciele stanu duchownego wyrażali przekonanie, że papież nie ma racji. Arcybiskup Rouen, Jan, zwolennik celibatu, został przez księży pobity i wygnany. Wielokrotnie dochodziło do gorszących zdarzeń, jak na synodzie w 1119 roku, gdy sprawa celibatu wywołała powszechną bijatykę skłóconego duchowieństwa.

Jak wyglądała wcześniej ta sprawa? W pierwszych wiekach chrześcijaństwa laikat posiadał więcej niż jedną żonę. Duchowni, zgodnie z nakazami apostolskimi (biskup mężem jednej żony …) ograniczali się do jednej. Początkowo bardzo popularna była instytucja konkubinatu. Sam św. Augustyn był kilkakrotnie w konkubinacie, nim w końcu się ożenił (w wieku 31 lat, pod presją swojej matki). Ciekawostka – ostatnia z jego konkubin miała mniej niż 10 lat. W swoich Wyznaniach wspominał, że musiałby czekać co najmniej 2 lata z poślubieniem jej. Prawo rzymskie (oraz ościennych państw) ustalało dolną granicę dla zamążpójścia dziewczynki na rozpoczęty 12 rok życia. Jednak później ta instytucja zaczęła tracić na popularności, zapewne pod wpływem presji społecznej.

Pod koniec życia Leon IX wdał się w awanturniczą wojnę z Normanami, zakończoną sromotną klęską pod Civitate w 1053 roku i dostaniem się papieża do niewoli. Po zapłaceniu ogromnego okupu, papież wrócił do Rzymu i wkrótce zmarł.Leon IX był pierwszym od blisko 180 lat papieżem, który zaliczony został w poczet świętych.

Tuż po śmierci Leona IX doszło do schizmy z kościołem konstantynopolitańskim, do czego doprowadził tak naprawdę najbliższy współpracownik papieża, kardynał Humbert (w sposób arogancki usiłował zmusić patriarchę Konstantynopola, Michała Cerulariusza, do uległości wobec Rzymu). Rozłam przypieczętowała ostatecznie wzajemna ekskomunika. Oczywiście wielka schizma wschodnia w powszechnym mniemaniu była postrzegana jedynie jako konflikt hierarchów, do rozłamu z prawdziwego zdarzenia jeszcze trochę …

Jednym z powodów owego nieporozumienia, jakim była schizma, była znowu kwestia małżeństw duchownych. Kardynał Humbert tak oto opisywał różnice, jakie dzieliły kościół wschodni i zachodni: „Młodzi małżonkowie, wyczerpani cielesną rozkoszą, służą przy ołtarzu. A bezpośrednio potem znów znów obejmują swe żony rękami uświęconymi niepokalanym ciałem Chrystusa. Nie jest to znakiem prawdziwej wiary, lecz wymysłem szatana”.

P.S.

Św. Piotr Damiani (doktor kościoła), który bardzo starał się wprowadzić celibat wśród duchowieństwa, takie oto słowa kierował do żon duchownych: „Zwracam się do was, kochanki kapłanów, wy wysłanki szatana, trucizny umysłu, sztylety duszy, kac pijaków, zgaga obżartuchów, powód grzechu, okazje do upadku. Do was się zwracam, czyli do dziwek dawnego wroga, wy dudki, wampiry, nietoperze, pijawki, wilki. Przyjdźcie i słuchajcie mnie wy ladacznice, występne łoża dla grubej świni, sypialnie nieczystych duchów, nimfy, harpie, Diany, niegodziwe tygrysice, rozwścieczone żmije … itd.”

Piotr Damian napisał też długą rozprawę pod tytułem Księga Gomory, dotyczącą praktykowania homoseksualizmu przez stan duchowny. Pisał: „Duchowny lub mnich który uwodzi młodzież lub chłopców lub zostanie nakryty na całowaniu lub też jakiejkolwiek innej nieczystej sytuacji, powinien zostać publicznie wychłostany. Czeka go także pozbawienie tonsury. Po ścięciu włosów jego twarz należy wysmarować, a następnie zakuć go w kajdany. Przez sześć miesięcy ma gnić w więzieniu”

Więcej o celibacie:

http://ryuuk.salon24.pl/240012,celibat-bol-i-rozkosz-moralnosc-i-zepsucie

„Namiestnicy Chrystusa” Peter de Rosa.

„Poczet papieży” Jan Wierusz Kowalski.

„Eunuchy do raju” Uta Ranke-Heinemann.

Ryuuk
O mnie Ryuuk

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Kultura