Tak, ten film oficjalnie jest częścią franczyzy MCU Disneya, jednak jakimś cudem jest naprawdę znakomity i wszystko wskazuje na to, że odniesie gigantyczny finansowy sukces. Jak to możliwe, że obecny Disney zrobił taki dobry film?
Scenariusz jest mocno chaotyczny, jednak naprawdę zabawny ... a taki powinien być Deadpool. Ryan Reynolds w roli głównej i Hugh Jackman jako Wolverine wypadają po prostu rewelacyjnie, czuć chemię między nimi. Dla prawdziwego fana komiksów jest cała masa smaczków, odniesień do oryginalnych tekstów. Film też bez litości kpi z ostatnich, popandemicznych porażek Disneya, co im się niewątpliwie należało:)
Za ten sukces w największym stopniu odpowiada zdecydowanie Ryan Reynolds, który grał nie tylko główną rolę, ale był też jednym z producentów, współautorem scenariusza, on też wpłynął na obsadę stanowiska reżysera (Shawn Levy współpracował z Reynoldsem przy filmie Freeguy). Tylko tak można obecnie robić dobre filmy w Disneyu - trzeba dysponować wysokim stopniem niezależności, która daje swobodę twórczą, zwłaszcza w starciu z polityczną agendą tej wytwórni filmowej. Tak się stało w przypadku Spider-Man: No Way Home, który zrobiło tak naprawdę Sony, ba ma do Pajączka prawa autorskie i jeszcze wtedy opierali się epidemii wokeizmu. Tak się stało w przypadku Guardians of the Galaxy 3, gdzie James Gunn sam napisał scenariusz i sam wyreżyserował film, gdyż był już na wylocie i nie bał się aktywistów. Deadpool vs Wolverine to trzeci film Disneya, który po pandemii odniósł sukces, gdyż (po raz trzeci) zrobiono go wbrew całej polityce Disneya ... bo Deadpoola może zagrać tylko Reynolds i wszyscy o tym doskonale wiedzą ... Ryan jest nietykalny, nawet dla dyrektorów DEI:)
Film jest teoretycznie zrobiony głównie dla fanów komiksów i przedpandemicznych produkcji MCU. Jednak nawet ci, którzy komiksów nie czytali i nie lubią, którzy nigdy nie oglądali filmów z tej franczyzy, mogą liczyć na znakomitą zabawę. Szalona jazda, rewelacyjny humor i dużo scen walki ... oczywiście bardzo krwawych, jak na Deadpoola przystało..
Polecam:)
P.S.
Czy ten film ocali franczyzę MCU przed upadkiem? Bardzo wątpię. To jednorazowy sukces, który był możliwy jedynie dzięki nostalgii widzów wobec postaci Deadpoola i Wolverina. Niewiele on zmieni jeśli chodzi o całą franczyzę ...
Inne tematy w dziale Kultura