rys. M. Andrzejewski
rys. M. Andrzejewski
Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki
259
BLOG

Koalicja zgiętych karków i dancingi przedwyborcze

Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Ludzie są okrutni. Ludzie to bestie, bo tylko bestiom mógł przyjść do głowy pomysł, aby tak niegodziwie spostponować Tuska Donalda i umieścić jego przerobione billboardy z logiem Platformy Obywatelskiej, z podpisem byłego przewodniczącego PO i niedługo już (we wrześniu) byłego przewodniczącego Rady Europejskiej oraz tekstem: „Polska zasługuje na lepsze afery”…  Cóż, Tusk Donald na zdjęciu jest szeroko uśmiechnięty, gdyby jednak zobaczył jakie hasło firmuje, pewnie by mu mina zrzedła, a uśmiech przemienił się w grymas. Grymas, taki jak mowa, najbardziej popularna dziś w mediach - mowa, która zaczyna się na literę „N”, tak jak na przykład wyrazy : „nic” i „nicość”. Zresztą od tej litery „N”, która w przeciwieństwie do „V” jest w polskim alfabecie zaczynają się też charakterystyczne w opisie  Tuska Donalda zwroty: „nie da się” czy „nic nie mogę”. 

Tak, ludzie są jednak okrutni. Wysyłają smsy z pytaniami typu: „Czy Stefan N. zostanie zakuty w kajdanki? Jeśli tak, czy to będzie kara czy nagroda?” 

Teraz ja będę okrutny i nie skomentuję powstania partii Wiosna. Dlaczego? Żeby nikt się nie dowiedział, że wcale się nie martwię, ze dla  bywszej partii Tuska Donalda narodziła się alternatywa, a przynajmniej  konkurencja. Biedroń i jego spółka z o.o.  niewątpliwie zjada wyborców PO oraz resztki wyborców, które zostały przy SLD ,Nowoczesnej i partii Razem. Żarłoczność Biedronia Roberta nie martwi mnie, no ,właśnie, nic a nic. Kłótnie w opozycji to nie mój ból głowy. Walki opozycyjnych buldogów, a raczej ratlerków pod dywanem, a ostatnio nawet na czerwonym dywanie, nie przejmują mnie wcale. 

Podobnie jak slalom PO, która jednego dnia zawiązuje koalicję wyborczą z PSL-em i Nowoczesną, aby następnego dnia dać kopa koalicjantom i wziąć pod pachę bywszych komuchów. Liderzy PO jednego dnia paradują pod pachę z premierami rodem z PZPR – SdRP-SLD , a następnego dnia robią misia z Kosiniakiem-Kamyszem i Lubnauer. Nie przypadkiem „Koalicja Europejska” czyli koalicja  słuchania Unii w głębokim pokłonie i  zgiętym karku powstała dwa dni przed wiosennym wzmożeniem Biedronia Roberta ,aby odwrócić uwagę od tejże  wiosny zimą. 

Dzień przed konwencją Biedronia  też byłem na Torwarze ,ale na meczu siatkówki Onico Warszawa - Cerrad Czarni Radom i podobało mi się to znacznie bardziej niż to, co było „one day after”. Po Biedroniu na Torwarze PO znów zaprosiła do tańca PSL i zachwyceni ludowcy piszczeli z  tego powodu z radości jeszcze głośniej niż Biedroń. Co do tańca, to nie wszyscy wiedzą, że Kalinowski Jarosław zanim zaczął działać w PSL, tez tańczył, ale nie w „Tańcu z gwiazdami”, tylko w zespole ludowym „Promni”. Przedwyborcze dancingi PO i chłopów z Marszałkowskiej nie przypominają eleganckiego walca czy zmysłowego tanga, ale raczej tańce „umpa-umpa”. Cóż, każdy ma to, na co zasłużył. 

*tekst ukazał się w "Gazecie Polskiej" (13.02.2019)


historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka