Wczoraj upłynęła 81 rocznica powołania Armii Krajowej. Od samego początku okupacji niemieckiej, w postaci Służby Zwycięstwu Polski i szeregu innych formacji , a potem Związku Walki Zbrojnej, mieliśmy największą podziemną armię w Europie. To przykład fenomenalnej samoorganizacji polskiego społeczeństwa, umiejętności odnalezienia się w najtrudniejszych sytuacjach, ale też osobistej dzielności, ba, bohaterstwa setek tysięcy ludzi. Polska była jedynym dużym krajem Starego Kontynentu, która nie miała Quislinga-nikt z naszych znanych polityków nie poszedł na kolaborację z Niemcami. Wspominam o tym jako historyk, ale też jako przedstawiciel Polski w Parlamencie Europejskim, który jest świadkiem tego, jak bardzo nasza ojczyzna jest atakowana przez przedstawicieli państw, które wydawały Niemcom Żydów i jawnie współpracowały z Berlinem, czerpiąc z tego tytułu korzyści (narodowe i prywatne). Dziś atakowany jest naród bohaterów, który oparł się dwóm totalitaryzmom: niemieckiemu i sowieckiemu, a atakują go często przedstawiciele krajów wspierających Holokaust i wysługujących się Niemcom. Dziś oddając hołd naszym przodkom, pamiętajmy też o tych, którzy kiedyś i dziś są wrogami polskiej wolności.
Cześć i Chwała Bohaterom!
*Tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (15.02.2023)
historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura
