Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki
78
BLOG

Granica i zdrowy rozsądek

Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki Imigranci Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

W kontekście imigrantów podsyłanych przez reżim w Mińsku na granicę białorusko-polską, władze RP zachowują się, jak trzeba. Jakiekolwiek otwarcie granicy, choćby dla kilkudziesięciu czy 100 osób oznaczałoby, że w następnych dniach zjawiłyby się tam tysiące, już nie tylko skwapliwie dostarczanych przez Łukaszenkę, ale także z własnej inicjatywy. Uchylenie drzwi w wielu krajach Europy Zachodniej w ostatnich kilkunastu latach zakończyło się w praktyce otwarciem całych wrót dla imigrantów, w olbrzymiej większości zarobkowych. Mieszkańcy Zachodu ze względów humanitarnych i pod presją mediów zgadzali się na puszczenie strumyka przybyszów spoza Europy, głównie muzułmanów, aby za chwilę zobaczyć, że strumyk zamienił się w rzekę, a następnie w morze, a w końcu w ocean.

Polityka migracyjna musi być realistyczna, zdroworozsądkowa. To nie jest sfera dla pięknoduchów, tylko ludzi, którzy przewidują daleko idące konsekwencje decyzji politycznych podejmowanych „hic et nunc” – tu i teraz. Na szczęście polskim władzom nie zabrakło wyobraźni – inaczej niż w przypadku naszych bliższych i dalszych zachodnich sąsiadów. A może na granicę zaprosić urzędników unijnego Frontexu – agencji zajmującej się granicami UE? Czy ich też opozycja nazwałaby śmieciami i SS?

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (25.08.2021)


historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka