Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki
522
BLOG

Ksawery Branicki – czyli daleko padło polskie jabłko od targowickiej jabłoni

Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 8

W XXI wieku w coraz większym stopniu siła państwa zależy od siły jego gospodarki. Oczywiście o bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne dbać trzeba, zwłaszcza, jak się jest w takiej sytuacji geopolitycznej, jak Polska. Jednak siła finansów, usług, przemysłu, inwestycji decyduje o miejscu danego kraju w hierarchii światowej. Tym bardziej więc warto dziś wspomnieć tych, którzy w odległej przeszłości byli ludźmi wielkiego sukcesu biznesowego – wtedy, gdy to pojęcie jeszcze nie funkcjonowało ...

W listopadzie tego roku obchodzimy 141. rocznicę śmierci Ksawerego Branickiego. Ten nasz rodak jest dowodem na to, że Polacy nawet w czasach zaborów – w tym wypadku rosyjskiego – potrafili bogacić się i budować potęgę gospodarczą. 

Jego życiorys nadaje się na scenariusz filmowy. Branicki to kresowy magnat, Sarmata, o którym pisano, że „żył ze staropolskim rozmachem i fantazją”. Nawet nie wiadomo, kiedy się urodził: 1814 czy może w 1816 roku? Jest przykładem, że za winy przodków nie mogą odpowiadać potomkowie: jego dziadkiem ze strony ojca był uczestnik „Targowicy”, hetman Franciszek Ksawery Branicki, ojcem rosyjski generał Władysław Branicki. Rodzina zdecydowała, że tak, jak ojciec będzie służył w armii zaborcy. Był adiutantem antypolskiego feldmarszałka Iwana Paskiewcza, a potem przybocznym adiutantem samego cara Mikołaja I. Jednak Branicki wolał być Polakiem i przedsiębiorcą, a nie Rosjaninem i oficerem. Z powodu rzekomo złego stanu zdrowia zwolnił się z wojska i wziął potężną pożyczkę, którą zastawił własnymi dobrami, co okazało się potem …świetną inwestycją. Arystokrata wyjechał najpierw o Włoch, potem do Francji i pokazał, że jest nie tylko bogaczem, ale też filantropem – dość ekstrawaganckim, skoro finansował wydanie książek radykalnego socjalisty francuskiego Proudhona głoszącego, że „własność prywatna to kradzież”. Ale przede wszystkim wspierał Polaków. Wspierał „Trybunę Ludów” współkierowaną przez Mickiewicza, ale też na przykład dał sto tysięcy franków na polskie oddziały zbrojne przy armii Księstwa Sardynii. Wściekli Rosjanie zarządzili jego powrót pod but cara. W odpowiedzi Branicki pokazał im figę z makiem ...przyjmując obywatelstwo francuskie. Reakcją Rosjan była konfiskata jego majątku, tyle że i tak przecież wcześniej pod ich zastaw polski magnat wziął potężne pożyczki, dzięki którym teraz dysponował wielkim kapitałem. We Francji założył, wraz z innym Polakiem Ludwikiem Wołowskim, Credit Fonciere (istnieje do dziś!). Inwestował w linie kolejowe, nawet w Afryce. Mając ledwie 33 lata kupił słynny zamek Montresor, który od tej pory zawsze byłe w rękach polskich lub Francuzów polskiego pochodzenia. Właściciel pałacu także w Paryżu, był jednym z najbogatszych ludzi owczesnej Francji. 

Konsekwentnie wspierał polską emigrację: opiekował się weteranami i finansował szkolę polską w Batignolles. Utrzymywał też różne inicjatywy cudzoziemskie, które deklarowały wsparcie dla niepodległości Polski. Nie wiadomo czy ze względu na lojalność do jego przybranej ojczyzny –Francji, czy też może przez niechęć do drugiego zaborcy jego pierwszej ojczyzny – Polski chciał wystawić pułk piechoty po wybuchu wojny francusko-pruskiej w 1870 roku.     

Umarł jak żył – z fantazją, podczas podróży do Egiptu. Ożenił się dopiero w wieku 57 lat z polską arystokratką i nie doczekał się potomków, ale sławy – jak najbardziej. Wnuk targowiczanina, hulaka za młodu, był polskim patriotą i emigrantem. Wybrał Polskę, a nie Rosję. Warto o nim pamiętać. 

  PS: W artykule tym skorzystałem m.in. z „Pocztu Przedsiębiorców Polskich, od Piastów do 1939 roku” Marcina Rosołowskiego, Andrzeja Krajewskiego, Arkadiusza Bińczyka i Wojciecha Kwileckiego. 

*tekst ukazał się w miesięczniku "Nowe Państwo" (11.2020)

historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Kultura