Zbigniew Ryndak Zbigniew Ryndak
496
BLOG

Hospicjum bez ograniczeń

Zbigniew Ryndak Zbigniew Ryndak Rozmaitości Obserwuj notkę 0

W nocy 9.02.2015 o godzinie 0:40 Janusz P. prowadzący audycję Bez Ograniczeń w Super Stacji obraził wszystkich dzwoniących określając ich jako grono hospicjum. Co noc telefonują ludzie z Polski i narzekają, płaczą z powodu niskich emerytur. Trafiają na uśmiechniętą butę czerwonego pieszczocha komuny. Dla niego  te wszystkie jęki to HOSPICJUM.

Za taki punkt widzenia powinien wylecieć z telewizji na zbity pysk. U tego geniusza nie ma dziennikarskiego obiektywizmu. Prezentuje własne poglądy. Zachowuje się jak śledczy z SB.   Twierdzi bezczelnie, że to jest jego audycja i może robić co chce.

Oto wypowiedzi słuchaczy na forum Facebooka:

Aleksandra Jasicka  Ja bym już nie chciała oglądać pana prowadzącego BO. Charakteru pan nie zmieni, a gra aktorska i silenie się na uśmiechy, nie zwrócą mojego zaufania do red. Janusza P.

No i teraz, panie red. Januszu proszę wypalić ze 2 naraz i trochę się uspokoić. Audycja bardziej jest dla nas, niż dla pana i chciałabym wysłuchać, co ludzie mają do powiedzenia, czy się to panu podoba, czy nie.

Rafal Rafal   Współczuje Wam forumowicze tego programu SUPERSTACJA, szczególnie te osoby po 60siątce, Pan redaktor Janusz Płoński nazwał Was jak i dzwoniących jako HOSPICJUM.. maaaasakra. Zapewne chciał zacwaniakować Pan Janusz bo powiedział gdy na Skype połączył się ten młody okularnik jego kolega z Kalisza heh a że ten z Kalisza to jest homuś Gej to o tym każdy wie.

Grażyna Lis Odnośnie wyrażenia redaktora "to hospicjum",  które się tu wypowiada, myślę , że p. red.  pierwszy winien opuścić to grono.

Anna Draus TO SKANDAL, jak prowadzący może na antenie porównać ludzi dzwoniących do programu do dzwoniącego hospicjum. Może to dla redaktora Płońskiego jest HOSPICJUM, ale ja mam dopiero 55 lat i nie zaliczam się do hospicjum. WIĘCEJ KULTURY REDAKTORZE. Nie omieszkam również złożyć skargę do KRRiTV jak pan traktuje osoby dzwoniące. Ten program nie jest dla pana. To jest program dla ludzi. Pan nawet nie powinien komentować. Pozdrawiam i jeszcze raz mówię nie zaliczam się do hospicjum i jestem oburzona.

Chce mi się rzygać kiedy słyszę jak pracownik prywatnej telewizji  nieudolnie kreuje się na gwiazdę.  Jak z przysługującej   dzwoniącym telewidzom  półtorej minuty zabiera czas, przerywa, krzyczy, pyta – a skąd pan to wie? Naprawdę gnidowate widowisko.

Trzeba być nie lada chamem, żeby mówić ludziom prosto w oczy, że telefonują z Hospicjum.

Ta nazwa oznacza cierpienie, oczekiwanie w bólu na terminalną śmierć. Życzę mu, aby kiedyś sam trafił do Hospicjum. To dopiero się ubawi.

 

http://felieton102.bloog.pl/id,345750500,title,Hospicjum-bez-ograniczen,index.html

 

 

Moje książki wydane w Belgii. "Drugi brzeg miłości" powieść 2010. "Smak wiatru w Auschwitz-Birkenau" powieść 2015 . „Inna barwa księżyca”reportaże 2012. "Dziewczyna w okularach" opowiadania 2015. "Moje zmory i marzenia" felietony 2013. "Czarne anioły" powieść 2015. "Zdobycie rzeki" opowiadania 2016. "Morderstwo w klubie dziennikarza" powieść 2017.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości