Zbigniew Ryndak Zbigniew Ryndak
302
BLOG

Puste gadanie o braku dzieci

Zbigniew Ryndak Zbigniew Ryndak Polityka Obserwuj notkę 5

"W Polsce rodzi się o 200 tys. dzieci rocznie za mało. Jeżeli nie rozwiążemy tego problemu, to tak będzie dalej, a do tego będziemy wypychali ludzi z Polski. Będziemy się zwijali– mówił Jarosław Kaczyński na  spotkaniu z wyborcami. Jarosław Kaczyński sam nie ma dzieci i nie założył rodziny. Jego przeciwnicy politycznie wypominają mu to za każdym razem, gdy mówi o demografii i o tym, że Polacy nie decydują się na posiadanie dzieci. Innym politykiem PiS, który zasłynął z mówienia o dzietności, jest posłanka Krystyna Pawłowicz. Ona też nie założyła rodziny i nie ma dzieci". (12.05.2013 Fakt.pl)

 
Tak wygląda sucha rzeczowa relacja dziennikarska. Ale jaka jest prawda? Polska z każdym dniem wyludnia się, maleje nasz potencjał. Na obecnym obszarze kraju powinno być 80 milionów Polaków. Wtenczas żywioł polski stałby się równoważny z żywiołem niemieckim. Rosłoby drugie mocarstwo. Czyż nie o to chodzi czołowym politykom prawicy? 
 
Czarne przecieki nie wiadomo skąd alarmują, że w naszym kraju liczba aborcji może dochodzić do pięciu milionów rocznie. Tylu Polakom nie pozwolono przyjść na świat. Drogę do życia można zamknąć na różne sposoby. Poza wszelkimi statystykami. Nikt nic nie wie. Nikt nic nie wiedział. Nikt nic nie słyszał. Jak to w naszym pueblo.
 
Jest coś jeszcze – trudne warunki materialne kobiet samotnych. Niechciana ciąża to prawdziwy dramat. Pytam, kto jest winien chaotycznemu przyrostowi poczęcia nowego życia? Czy te biedne zrozpaczone kobiety same się zapładniają, czy robią to zwierzęco bezmyślnie ich partnerzy? Ci wspaniali mężczyźni, którzy potem mają w nosie los poczętych przez siebie dzieci. Nie płacą nawet alimentów. Ciężar pomocy kobietom spada na państwo, czyli na nasze podatki. Mimo wszystko rośnie armia sierot.
 
W takiej sytuacji Jarosław Kaczyński ma rację, że Polska będzie się zwijać, zamiast rozwijać. Czy jest jakieś rozsądne wyjście z demograficznego ślepego zaułka?
 
 
  

Moje książki wydane w Belgii. "Drugi brzeg miłości" powieść 2010. "Smak wiatru w Auschwitz-Birkenau" powieść 2015 . „Inna barwa księżyca”reportaże 2012. "Dziewczyna w okularach" opowiadania 2015. "Moje zmory i marzenia" felietony 2013. "Czarne anioły" powieść 2015. "Zdobycie rzeki" opowiadania 2016. "Morderstwo w klubie dziennikarza" powieść 2017.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka