Czy kobiety powinny mieć prawo jazdy?

Kolejna feministka równo uprawniona okazała się morderczynią za kierownicą.
Wjechała w dzieci na pasach. Jedno z nich zmarło, drugie jest w szpitalu.

„Do wypadku doszło 10.10.2012, tuż przed godz. 14 na ul. Krakowskiej w miejscowości Kozy-Gaje. "Kierująca peugotem na oznakowanym przejściu dla pieszych potrąciła dwoje dzieci wracających ze szkoły" - informuje w komunikacie Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej. Jak powiedziała nam komisarz Elwira Jurasz, jedno dziecko zmarło w trakcie reanimacji. Drugie zostało przewiezione do szpitala. Na miejscu policjanci prowadzą czynności. Droga jest zablokowana. Zorganizowane zostały objazdy”.

Ja mam prawo jazdy od 2 stycznia 1961 roku; 51 lat. Jeździłem i do dziś jeżdżę samochodem osobowym po najgorszych dziurach na polskich drogach. Nie jestem kierowcą zawodowym. W nikogo nie uderzyłem, nikogo nie drasnąłem nawet. Sam dostałem z tyłu, o mało mi głowy nie urwało, bo Polaczek myślał, że jadę, a ja stałem na prostej drodze, żeby skręcić w lewo, naturalnie – kierunkowskaz pokazywał, co zamierzam zrobić.
 

Nie można wszystkiego zwalać na kiepską jakość dróg. Potworna liczba wypadków śmiertelnych na drogach w Polsce ma przyczyny wyłącznie w mózgach mężczyzn i kobiet, zwłaszcza kobiet, siadających za kierownicą. Gdy jadę w peletonie za kobietą lub przed kobietą czuje się niepewnie, bo nie wiem co ona zrobi, jak przestanie przeglądać się w lusterku wstecznym.
 

Popieram komentarz anonimowego kierowcy.
 

„Żadnej babie prawa jazdy nie powinni dać, to jest gatunek który nie ma pojęcia i żadnej wiedzy w tym kierunku, kobieta powinna wykonywać swoje obowiązki w domu do tego jest stworzona, tak jest stworzony świat a nie rwie się do jazdy samochodem, to jest typowo męskie zajęcie, a ta z wypadku powinna do końca życia oglądać świat w kratkę. Jestem kierowcą zawodowym i wiem jak gatunek żeński się zachowuje na drodze”.
 

(Źródło: TVN24.pl)

PS

Jak powiedziała komisarz Elwira Jurasz, starszy z chłopców, 11-latek, zmarł w karetce w trakcie reanimacji, 10-latek trafił do szpitala. Przed godziną 21 policjantka poinformowała, że 10-letni chłopiec zmarł w szpitalu”.

Kierująca samochodem kobieta ma 20 lat; była trzeźwa. Nie wiemy o czym myślała siedząc za kierownicą. Grozi jej do 8 lat więzienia. Śmieszna kara.

la„Kobiety jeżdżą coraz agresywniej. Nie dopuszczam żadnego tłumaczenia. Jak można nie widzieć ludzi na przejściu ? Dlaczego nie zwolniła? Uważam, że powinna być srogo ukarana. To tragedia!”

 PS 2

W  dniu 13.10.2012 sprawczyni wypadku przyznała, że prowadziła samochód po zażyciu amfetaminy. Ma zarzuty. Grozi jej 12 lat więzienia.  Taki jest cenniki za życie dwóch niewinnych chłopców? Teraz opowiada, że oślepiło ją słońce, że chłopcy wtargnęli na jezdnię. Mam nadzieję, że kiedyś oślepi ją życie i nigdy już nikogo nie zabije na drodze.