Kamil Durczok. Obrońca gwałconej konstytucji.

Uszanowanie.

Na początek przez małą chwilę zagramy w skojarzenia.

Z czym kojarzą się Państwu poniższe synonimy i dlaczego z redaktorem Durczokiem?

" arogancja , hucpiarstwo , zuchwalstwo , zuchwałość , rozzuchwalenie , tupet , hardość , gburowatość , obcesowość , opryskliwość , impertynencja , nonszalancja , obelżywość , obraźliwość , nieuprzejmość , niegrzeczność , nieobyczajność , nieokrzesanie , posp chamstwo , miedziane czoło , brak kultury"

Znacie te słowa ?

No raczej.

Najbardziej przypadło mi do gustu " miedziane czoło" ;)

Czyli nie muszę przeprowadzać długiego wywodu tytułem wstępu ...

Chodzi o zwykłą bezczelność.

Choć może nie, nie zwykłą, bo graniczącą z szubrawstwem ( też synonim :)

Ale w czym rzecz ?

Redaktor Durczok na Twitterze raczył zaćwierkać dziś w temacie rzecznika Prezydenta,  Krzysztofa Łapińskiego.

Rzućcie okiem.

Tak sobie myślę, że podobne stwierdzenie w wykonaniu tego akurat człowieka to chyba nawet coś więcej niż tylko bezczelność.  

To niczym nie uzasadniona arogancja typa którego własna, dość liberalna przyznacie stacja telewizyjna  TVN wyrzuciła na zbity pysk z roboty za poważne przekroczenie zasad obowiązujących w relacjach między pracownikami.

Chcącym ubabrać się trochę z wieczora polecam raport zarządu TVN dotyczący redaktora Durczoka.

Oto link.

https://wpolityce.pl/m/media/270264-to-jakies-kpiny-raport-komisji-tvn-pan-durczok-powinien-zostac-poproszony-o-zgode-na-rozwiazanie-umowy-z-tvn-za-porozumieniem-stron

I oto ten koleś, uniewinniony przez warszawski sąd bo jak sam prokurator powiedział : " zadziałała magia nazwiska" ma czelność pisać o gwałceniu konstytucji przez Prezydenta RP ?

Fakt. Na gwałceniu to może i się zna. Nie wiem.

Na pewno zna się na wydawaniu współpracownikom poleceń służbowych dotyczących upicia jednej z nowych pracownic którą Pan redaktor zamierzał tak przygotowaną " puknąć" na wyjeździe.

Cała ta historia upewnia mnie w jednym.

Trzeba zrobić wszystko żeby zjednoczona prawica wygrała te i kolejne wybory.

Żeby już nigdy nikt powiązany czy choćby kojarzony z poprzednim patologicznym układem tym krajem nie władał.

Dlaczego?

Bo jeśli pozwolimy żeby różnej maści Lisy, Durczoki, Michniki czy Mazguły wycierały sobie  swoje " zdradzieckie mordy" dobrym imieniem Prezydenta naszej ojczyzny ... to rację będą mieli ci którzy mówią o słabościach państwa teoretycznego.

Trzeba powiedzieć stop nazywaniu Polaków naziolami przez rozwydrzone lewactwo, skończyć z pluciem na pamięć o Lechu Kaczyńskim tylko dlatego, że jego brat skopał frajerom tyłki w wyborach i postawić wreszcie tamę agresywnej anarchizacji  sporu politycznego.

Bo tego oczekują Polacy.

Inaczej może się zdarzyć, że wezmą sprawy we własne ręce.

A po co ?

I tak już na koniec, trochę jakby na marginesie.

Durczok i jemu podobni zwolennicy totalnej opozycji występują ochoczo w obronie " gwałconej konstytucji" nie zauważając zupełnie, że gwałcą przy tym okropnie jej matkę - demokrację ...

Miłego wieczoru.

Ronin.