R.Zaleski R.Zaleski
369
BLOG

Giles Coren o „polskim antysemityzmie”

R.Zaleski R.Zaleski Polityka Obserwuj notkę 2

Tym razem nie w Timesie, tylko w największym polskim tygodniku w Wielkiej Brytanii. W 2008 roku jego artykuł wywołał falę oburzenia. Interweniowała nawet polska ambasador. Istnieje jeszcze petycja na Facebooku w której o Corenie czytamy: Twierdzi on, iż jedną z rozrywek naszych przodków było zamykanie Żydów w synagogach a następnie ich podpalanie. Karze również nam, współczesnym "Polaczkom" (...), wynieść się [z Wielkiej Brytanii]. W odpowiedzi na pełne oburzenia komentarze Coren pisze również, iż Polacy wciąż nie mogą zaakceptować swojej odpowiedzialności za Holocaust.”

Po jego najnowszej wypowiedzi jestem zdziwiony i zniesmaczony. Zdziwiony tym że redaktor Timesa, w końcu gazety prezentującej wysoki poziom, może mieć tak mało wiedzieć na temat kraju swoich przodków. Zniesmaczony tym, że Cooltura nie dała żadnego komentarza redakcyjnego do artykułu w którym Coren nadal kłamie, tyle że w wersji złagodzonej. Natomiast tytuł artykułu „Giles Coren nie taki diabeł straszny” nie odpowiada jego zawartości.

Coren ma pretensje do Polaków bo” moi przodkowie byli zmuszeni uciec z Polski, ponieważ byli bici i mordowani” „moja rodzina została wygnana z Polski w roku 1903”. Coren nie wie, że państwo polskie odrodziło się po 123 latach, w 1918 roku, czyli 15 lat po wygnaniu jego rodziny?

Przodkowie Corena przyjechali, jak sadzę do Rzeczypospolitej, bo Polska była azylem dla prześladowanych Żydów z całej Europy ale wyjechali z Cesarstwa Rosyjskiego, bo to dokonało rozbiorów Polski. O tym, też nie słyszał, jak wynika z jego wypowiedzi.

W internecie łatwo jest znaleźć informacje:„W 1903 roku carska policja dostarczyła antysemitom nowych argumentów do wszczęcia kampanii nienawiści przeciwko Żydom. Opublikowano wówczas rzekome "Protokoły Mędrców Syjonu". W straszliwej rzezi w Kiszyniowie zginęło 47 Żydów, zniszczono 700 domów. W kolejnych pogromach na ziemiach rosyjskich zginęło ponad 500 Żydów. Pogromy w Rosji trwały nieprzerwanie do 1907 roku.„ Skanalizowanie niezadowolenia społeczeństwa jednak się nie powiodło, w 1905 wybuchła rewolucja a w 1917 kolejna.

Coren o tym nie wie, czy udaje że nie wie? Pisze że „Polacy zaprzeczają temu co zrobili w przeszłości”. Można dyskutować o tym czy w Cesarstwie Rosyjskim a następnie Związku Sowieckim bardziej prześladowani byli Polacy, czy Żydzi. Religia katolicka, czy żydowska. Język polski, czy jidisz.

Pogromy na ziemiach polskich, podobnie jak pozostałych cesarstwa rosyjskiego trwały w określonym czasie. Tworzone były najpierw przez carską Ochranę, potem w ZSRS i jego satelitach przez bolszewickie NKWD, będące jej przemalowanym rozwinięciem i kontynuacją. Wybuchały i znikały wtedy gdy było władzy na rękę.

Coren kolejny raz stawia ofiary w roli katów. Przykro, że „Cooltora” pozostawia to bez komentarza, ja nie potrafię. Historii Polski Coren mógł nie czytać, choć na jednym ze zdjęć ma ją w ręku, ale „Skrzypka na dachu” musiał oglądać. Rozmowę policjanta z Rebe Tewje, gdzie Rosjanin tłumaczy że musi zrobić pogrom, bo taki ma prikaz.

Na koniec tego kolejnego obraźliwego dla Polaków wywiadu, Coren w oryginalny sposób przeprasza za swój poprzedni tekst „język w którym napisałem był zbyt ostry, ale część z tego to prawda”. Powinien jeszcze przeprosić za obecny tekst a najlepiej ograniczyć wypowiedzi do tego na czym się naprawdę zna, czyli kuchni.

Trudno poważnie traktować takiego człowieka. Można by nie zwracać na niego uwagi, gdyby nie to że jest znany w Wielkiej Brytanii, jest trochę celebretą. Jego wypowiedzi przekazywane są przez poważne źródła informacji. A obarczanie winą nie tych którzy dokonali zbrodni, uwłacza pamięci jej ofiar.

Facebook: Campaign for historical truth

Badacz.org – Izrael

R.Zaleski
O mnie R.Zaleski

jakość polityki = jakość życia

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka