Brazylia, to futbolowy kosmos,
Hiszpania i Anglia, to futbol radosny
Argentyna, Niemcy, to koniec, mówi nos
Katar, to sprawiedliwa kara boska – bezlitosna
Kto by pomyślał, ze Iran dokopie Walii i 29 listopada dojdzie do straszliwego pojedynku USA – Iran. Piszę to przed spotkaniem USA – Anglia, ale nie spodziewam się cudu, bo Anglicy, choć niezbyt lubiani za wyspiarskie poczucie wyższości, nie dadzą zapewne szans ekipie amerykańskiej, na której w efekcie zemści się niewykorzystanie kilku 100 w pierwszej połowie spotkania z Walią.
Walia, to nasz niedawny przeciwnik w Nations Ligue, ledwo ich pokonaliśmy i jakby dla porównania, gdzie tam jakby – dosłownie (!), wszyscy polscy kibice mamy skojarzenia niekiedy jednoznaczne: Iran, jest słabszy od Wahabitów z Arabii, a zdemolował Walijczyków, którzy już bukują bilety do Cardiff.
Jutro.
Jutro odbędzie się straszna bitwa, choć u boków na pewno już dzisiaj można postawić dolary przeciwko orzechom, ze nam Saudowie dokopią.
Ja przedstawiłem…
kontynuacja notki 124 słowa więcej
Pierwsza Nagroda w konkursie na najlepsze opowiadanie o Powstaniu Warszawskim organizowane przez salon24.pl za 2014 rok
Zapraszam na mój blog:
https://robertzjamajkisite.wordpress.com/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Sport