defence24 HIMARS
defence24 HIMARS
RobertzJamajki RobertzJamajki
174
BLOG

Polska się zbroi / panel Defence24 DAY

RobertzJamajki RobertzJamajki Polityka Obserwuj notkę 8
Zapowiadane przez ministra obrony narodowej złożenie zamówienia na aż 500 wyrzutni HIMARS sygnalizuje zupełną zmianę podejścia do artylerii rakietowej i plan jej skokowego wzmocnienia. Warto zastanowić się nad przesłankami takiej deklaracji, ale i jej konsekwencjami, w szczególności kosztem całego systemu.

Bardzo ważny filmik:



Zapowiadane przez ministra obrony narodowej złożenie zamówienia na aż 500 wyrzutni HIMARS sygnalizuje zupełną zmianę podejścia do artylerii rakietowej i plan jej skokowego wzmocnienia. Warto zastanowić się nad przesłankami takiej deklaracji, ale i jej konsekwencjami, w szczególności kosztem całego systemu.

Bardzo ważny filmik:

Koszt zakupu HIMARS zostanie rozłożony w tanim kredycie (40 lat spłaty) jaki daje pod to USA, a także część z tych dodatkowych 25 dywizjonów zostanie policzona 1:1 z tym, co poszło na Ukrainę. Tych 50 dywizjonów, to potęga, która gdy już do nas dotrze będzie powodowała suchość w gardle nie tylko u Ruskich, ale i (co ważne) u Niemców.

No, właśnie wczoraj pisałem o dość lekceważącej postawie Scholza:

https://www.salon24.pl/u/robertzjamajki/1230672,polemika-z-redaktorem-ja-z-newsroom-s24-a-olanie-polskich-pretensji-przez-olafa-s

a ponieważ, to zwykły tchórz, to nie mogę się doczekać jego zafajdanej reakcji..

Ok, a tak przechodząc do meritum, to wymienienie przeze mnie jednej z wielu operacji mających na celu zbudowanie w szybkim tempie silnej armii w Polsce, tak silnej, by mogła (w razie co) nauczyć szacunku i respektu nie tylko poputinowską Rosję, ale i Niemcy, a także efektywne zajęcie pozycji „małego mocarstwa” w naszym regionie geograficznym, jest logicznym i realnym celem obecnej kampanii na rzecz Polskich Sil Zbrojnych. Tak, tak, to nie rojenia mitomana, to się dzieje naprawdę.

Wojsko Polskie musi być zarówno liczne, jak i dobrze uzbrojone, w czym pomoże podpisana niedawno przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawa o obronie Ojczyzny – podkreślano podczas panelu „Kierunki zmian SZ RP – Model 2040 w kontekście Ustawy o Obronie Ojczyzny”.

Bon.. to będzie 5 dywizji, opartych o wojska pancerno – zmechanizowane, gdzie te przykładowe 50 dywizjonów HIMARS jest, jak znalazł. I to ma być realny potencjał do obrony kraju, albo do realizacji zobowiązań sojuszniczych. I to naprawdę nie jest tak, ze nagle upadliśmy na głowę lub ze strachu przed orkami i kupujemy, jak głupcy, o co to, to nie!

Jeżeli chce Polska posiadać armię, która będzie zdolna do obrony kraju, z minimalnym tylko wsparciem sojuszników, lub do realizacji ofensywnych zobowiązań sojuszniczych, to istnieje konieczność powołania i konstrukcji piątej dywizji. Na chwilę obecną nasze siły zbrojne liczą cztery dywizje, z czego owa czwarta, najmłodsza wysysa i sprzęt i ludzi z pozostałych trzech. Gdy dołożymy do tego nowy „piąty” element (dywizję), to nie dość, ze trzeba ludzi i sprzętu do nowej dywizji, to jeszcze trzeba to samo pouzupełniać w tych „wybrakowanych”. O ile ze sprzętem problemu nie będzie, to czynnik ludzki jest prawie nie do przeskoczenia.. chyba, ze uruchomimy program: „obywatelstwo za służbę” jak w USA, tylko zamiast Latynosów (w USA), my mamy Bałtów, Białorusinów, no i oczywiście Ukraińców…

Ok, teraz kasa na ten projekt..

Wskazać trzeba na rządową strategię, na którą składają się trzy elementy. Po pierwsze, to zwiększenie wydatków na obronność do poziomu 3 procent PKB. Po drugie, minister Skurkiewicz (Sekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej) wskazuje zmianę ram prawnych, co pozwala wydłużyć perspektywę planowania, finansowania i modernizacji technicznej do 15 lat, co jest zgodne z wytycznymi NATO. Trzeci element to zainicjowanie prac nad Ustawą o Obronie Ojczyzny. Jej wprowadzenie było pierwotnie planowane na 1 lipca 2022 roku, ale ostatecznie prace w ramach Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych zostały przyspieszone.

Zdaniem Ministra Skurkiewicza w zakresie modernizacji technicznej „wchodzimy na zupełnie nowy poziom” – plany zakładają bowiem wyraźny przyrost funduszy na obronność, w tym na modernizację techniczną. W 2023 roku w części 29 (obrona narodowa) ma to być niemal 80 miliardów złotych, a więc o 20 miliardów złotych więcej niż w roku obecnym.

Nową drogą wsparcia procesu modernizacji technicznej ma być możliwość leasingowania sprzętu wojskowego – do tej pory nie było takiej możliwości, ale dzięki zmianom powstanie taka opcja. Leasing, który w debacie uznano za „absolutną wartość dodaną do wysiłków modernizacyjnych”, jest rozważany w kontekście szeregu programów, ale nie jest to moment, by o tym mówić – w stosownym momencie decyzje ogłosi Minister Obrony Narodowej.

Dostępne fundusze Ministra Obrony Narodowej mają posłużyć sfinansowaniu głównych filarów obronności, a więc nie tylko modernizacji technicznej, ale i zwiększenia liczebności sił zbrojnych. Podkreślono, że ilościowe rozwinięcie będzie procesem, który wymaga czasu. Jednocześnie minister Skurkiewicz stwierdził, że wojna na Ukrainie jednoznacznie udowodniła, że SZ RP muszą być zarówno dobrze uzbrojone jak i liczne. – Wojna na Ukrainie obróciła w niwecz pomysł, że polska armia powinna być mało liczna, ale dobrze uzbrojona. Konflikt ten pokazuje jednoznacznie, że armia musi być i liczna, i dobrze uzbrojona. To kluczowa rzecz, która nam przyświeca – powiedział sekretarz stanu w MON.

Osobną kwestią, której poświecono w debacie miejsce, było wyzwanie związane z odbudową infrastruktury niezbędnej w działaniach SZ RP. „Niestety, wiele obiektów zostały bezpowrotnie utraconych” – stwierdził minister Skurkiewicz – „trzeba odtwarzać je z wielkim mozołem od zera”.

I tu docieramy do piątej dywizji, gdzie by mogla być umiejscowiona obok budowanej 18 dywizji..

„Nie ma zgody na to, aby pas na wschód od Wisły oddawać wrogowi bez walki. Nie ma Polski A i Polski B – nie ma Polski, którą można oddać, by bronić się w innej jej części. Stąd też decyzja o sformowaniu 18 Dywizji Zmechanizowanej, która operuje na wschód od Wisły” – podkreślił minister. Voila!!

S kolei gen. dyw. Marek Sokołowski (I Zastępca Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych) odniósł się do wojny na Ukrainie i pierwszych wniosków z niej płynących. W odczuciu rozmówcy nawet w sytuacji wojny państwo musi działać, a administracja publiczna i siły zbrojne stanowią jeden organizm. Podczas panelu „Defence24 DAY” do najważniejszych istniejących wyzwań – generał Sokołowski zaliczył wzrost liczebności SZ RP jak i wdrażanie nowego sprzętu, co jest wszak wyzwaniem nie tylko finansowym. Zaznaczył jednak, że szkolenia, chociażby z obsługi systemu Patriot, już są realizowane. W tym aspekcie zwrócono uwagę na trzy filary – po pierwsze, na przygotowanie dowódców do wykorzystania nowych systemów uzbrojenia. Po drugie, istotne jest przygotowanie użytkowników (operatorów). Trzeci element, o którym nie można zapominać, to logistyka – wojna na Ukrainie dobitnie ilustruje kluczową rolę sprawnej logistyki w realizowaniu jakiejkolwiek operacji wojskowej.

Zaprezentuję państwu teraz film z tej dyskusji, będzie się wypowiadał

gen. bryg. Karol Molenda (Dowódca Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni):

I na koniec wracając do spraw kadrowych, to w czasie debaty stwierdzono, że w 2022 roku dobrowolna zasadnicza służba wojskowa obejmie 15 tysięcy osób. Pierwszy okres 28-dniowego szkolenia będzie taki sam dla wszystkich – składać się będą na nie podstawowe elementy, takie jak musztra, czy też obsługa broni. W drugim okresie realizowane będą szkolenia specjalistyczne pod specjalne stanowiska. Minister Skurkiewicz przyznał, że najbardziej poszukiwanie są fachowcy w swych dziedzinach, w tym kierowcy, nurkowie, kucharze i medycy. Co do szkolenia to ze względu na dobrowolny charakter służby, będzie można z niego zrezygnować w dowolnym momencie. „Wszystkim, którzy przejdą 28-dniowe szkolenie, będą oferowane zdolności rozwoju” – zapewniono.

Ważnym elementem zwiększającym atrakcyjność służby wojskowej jest skrócenie procesu rekrutacyjnego do maksymalnie 48 godzin. Jak stwierdzono, wcześniej długie procedury tworzyły frustrację i zniechęcały wielu młodych ludzi. Jednocześnie minister Skurkiewicz stwierdził, że zwiększono o 480 miejsc nabór na studia oficerskie (do poziomu 1820 osób).

RobertzJamajki



Pierwsza Nagroda w konkursie na najlepsze opowiadanie o Powstaniu Warszawskim organizowane przez salon24.pl za 2014 rok Zapraszam na mój blog: https://robertzjamajkisite.wordpress.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka