Obrońca Mariupola
Popatrz tylko, to deszcz pada.
Duszno, brak mi powietrza.
Brak mi walki, gdym się poddał.
W tym zapachu Azowstali,
W deszczowym dniu maja
tak cichym,
kiedy ludzie już siły nie mają
pod ogniem
karabinowym, pięknym jak wszystko,
cośmy przeżyli….
Jesteśmy już kwita z Ruskimi? Za chwilę nas zamkną,
koniec tych dni,
kiedy patrzyliśmy w oczy
śmierci?
A nie mogę już stać na uboczu
i pisać ten wiersz.
Film:
RobertzJamajki
Pierwsza Nagroda w konkursie na najlepsze opowiadanie o Powstaniu Warszawskim organizowane przez salon24.pl za 2014 rok
Zapraszam na mój blog:
https://robertzjamajkisite.wordpress.com/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka