"Once the rockets are up, who cares where they come down?
That's not my department," says Wernher von Braun.
Mimo że protest pedoantyfaszystowskich studentow i ich kumpli ubywateli
niby jeszcze trwa (i rozlewa sie demokratyczną falą po caluskim ten-kraju)
mozna juz stwierdzić, że za troche sie skonczy podobną kompromitacją
jak wszystkie poprzednie akcje totalnych.
A czy ustawa Gowina zostanie uwalona czy nie - to sie okaze,
ale nie bedzie to mialo zadnego związku z blazenadą balkonową.
Mozna sie zatem skupic na rzeczach ważnych.
Skupmy sie więc na tym co ważne - na tym, na co idzie wielka kasa
podatników: na badania naukowe!
Właśnie nauka światowa odniosła wielki sukces.
W skałach na Marsie wykryto ZWIĄZKI ORGANICZNE.
(metan, trochę innych węglowodorów i trochę tioli).
Od tej chwili już nic nie będzie takie jak było.
Pilnie potrzebne są nowe, jeszcze większe pieniądze na następne badania.
Na szczęście to już zmartwienie amerykańskich podatników.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wernher_von_Braun
zachęcam do zajrzenia do tego linku o "naszym" amerykanskim naziscie,
który zawsze interesował sie podróżami kosmicznymi, był pilotem
i zapewne miał większego Hirsha od sami-wiecie-kogo.
PS Amerykańskie brzmienie nazwiska amerykańskiego uczonego "Wernher von Braun"
w wykonaniu innego amerykańskiego naukowca Toma Lehrera brzmi amerykańsko :D
ta notka to cz. 2 serii. część pierwsza tutaj:
https://www.salon24.pl/u/rk1/864607,jak-ktos-ma-czyste-sumienie-to-jest-zdrowy
-
Inne tematy w dziale Polityka