Bążurowa debata w deMOkratycznym tenkraju - czas na Podsumowanie.
a więc tak:
Miało być grillowanie Nawrockiego.
Grillowanie na koszt komitetu Rafau, albo na koszt czystej wody
- nie wiadomo. natenczas wszyscy się wypierają :)))
W ostatniej chwili, niespełna półtorej godziny przed rozpoczęciem
w panice stwierdzono, że to debata dla wszystkich kandydatów.
no i wyszło grillowania Bążura.
wyszło ku zaskoczeniu deMOkratycznych gamoni,
stała się rzecz zupełnie nieprzewidywalna (dla gamoni),
Lajf is brutal end full od zasadzkach :)))))

Podsumowując:
Przegrać debatę - ustawkę. No jest moc :)))
Rafau z impetem rozjechał kolejną zakonnicę..
Totalna katastrofa deMOkracji walczącej.
a wybory dopiero za ponad miesiąc.
Biedny rafau.. to nieludzkie co oni mu robią, jak on cierpi.
szkoda chłopa.. Jeszcze trochę i zacznę współczuć Bążurowi..
A gdyby tak "druga tura bez bążura"?
Bęcki i wakacje. tak po ludzku, humanitarnie..
PS jesteś zwycienscom, jesteś zwycienscom..
No nie odpuszczą chłopu :)))))
-
Inne tematy w dziale Technologie