gdyby tylko te nieokrzesane yankesy,
ten cholerny Trump&Co nie przeszkadzali..
Wyobraź sobie, wyimaginuj:
Wielka Unia Europejsko-Azjatycka
Od Kamczatki po Gibraltar.
Bez granic, bez ceł, bez paszportów.
Z jedna walutą, z jednymi prawami.
Mamy wszystko i tanio:
jedzenie, minerały, deMOkrację.
Wszyscy jesteśmy równymi, ludzkimi
braćmi (i siostrami). Kochamy się.
Nie ma przemocy, wyzysku, gwałtów
wojen i zbrojeń. Jest dobrobyt.
Miłość jest. und pokój.
gdzie wady?
PS jakoś tak zrobiło mi się lewicowo, postępowo, liberalnie, tolerancyjnie..
no tak jakoś deMOkratycznie mi sie zrobiło, uśmiecham się..
Wypuściłem wszystkich gamoni z lochów. lochy puste.
niech żyje wolność, równość i braterstwo.
i siostrzaństwo też!
-
Inne tematy w dziale Technologie