Oczywiście to przykład jednostkowy,
ale sądzę (i mam nadzieję!), że liczny.
Nie jest prawdą że młodzi,
(czyli elektorat na który liczą deMOkratyczni),
to tylko bezmyślne maty i julki skupione
na ćpaniu i skrobaniu, paradujące w obronie
klimata i tolerancji. Owszem jest troche ogłupionych
(to prawda - mlodzi sa podatni na ordynarne demagogie)
ale z tego sie wyrasta.
Ciekawa wypowiedź (nie może być inna, w końcu sam Kaczor opłacił i dyktował. no nie inaczej :D)
Jak widać, Młody, ma krótką perspektywę: zaledwie dwóch-trzech lat.
I łączy kropki. I jak widać, to wystarcza. Juz nawet w tak krótkim
przedziale czasu deMOkratyczni sobie wystarczająco nagrabili,
by zrazić do siebie łączących kropki.
Wypowiedź Młodego pokazuje tez, że wbrew obiegowym opiniom
mlodzi sa odporni na demagogie, szczególnie te prymitywną
którą serwuje PO &company.
A starsi-młodzi, pamiętający ostatnie lata nieboszczki deMOkracji
i pierwsze lata reżimu? Ci już na pewno nie kupią kłamstw Tuska
liczącego na niewiedzę i naiwność młodych.
DeMOkratycznym pozostają tylko Zaczadzeni-Razem.
-
Inne tematy w dziale Polityka