Początkowo rozmowę z końsultantem prowadziła erkowa, bo we mnie było za mało mocy
(od trzech dni gorączka, dreszcze, smarki, uporczywy kaszel, nie-spanie.. takie tam),
ale rozmowę zakończyłem osobiście.
- dzień dobry. proszę o wizytę domową lekarza.
- proszę opisać co się dzieje
- erkowi dolega to i to..
- takie objawy nie są wskazaniem do wizyty domowej,
niech erek zapisze sie na wizyte i przyjdzie do nas
- nie może, za słabo sie czuje.. dolega mu to..
- prosze podać erka do telefonu
- dzien dobry.. tu erek.. trudno mi rozmawiać..
- słysze, że pan ma ostrą duszność spowodowaną niewydolnością serca!
to kwalifikuje do wysłania sekcji ratunkowej.
tej usługi nie ma pan w pakiecie.
mogę wysłać do pana ratowników za 450 złotych.
ewentualnie należy zadzwonić pod 112 lub 999.
***
Erkowa zadzwoniła pod 999.
po zdaniu relacji, przyjęli zgłoszenie.
Nie zdążyłem zmienić piżamy na świeżą
bo przyjechali po 10 minutach!
(taki dyskomfort - zero szacunku dla chorego).
Przebadali, osłuchali, pomierzyli, podłączyli pod tlen wzbogacony
czymś wziewnym, podali kroplówkę ze smakołykami.
krotko mówiąc: zaopiekowali doraźnie. ulżyło.
Dali wstępną diagnozę i sugestie co robić, dalsze wskazania.
Dali opcje zawiezienia do szpitala (na SOR).
Wszystko szybko, profesjonalnie i skutecznie.
Nie byli zaskoczeni, że lider na rynku prywatnej opieki
zdrowotnej zrobił w trąbę swojego pakietowego klienta.
***
Stan zdrowia niefajny - ale nie wymagał interwencji ratowników.
Wizyta domowa lekarza byłaby w zupełności wystarczająca.
..no ale ta już została wcześniej (wielokrotnie/pakietowo) opłacona,
a więc zrealizowanie jej to żaden biznes, a wręcz strata.
no i dzięki sprawnie przeprowadzonemu telefonicznie wywiadowi
okazała się niedostępna..
pewnie byłaby dostępna, gdyby nie było jej w pakiecie.. kto wie
ja tam sie nie znam, do tego prochami oszołomiony, ale wydaje mi się
że wolnorynkowy turboekonomiczny profesjonalizm
prywatnej służby zdrowia objawił mi się w pełnej krasie.
a może to tylko złudzenie.. maligna
Pakiet rodzinny za friko (bonus od firmy). z pakietu rodzinnego
wypadł ostatnio syn (bo się zestarzał). 20 razy dzwonili do nas
i do syna by przedłużył prywatnie. nawet z jakimś upustem.
niedoczekanie!
-
Inne tematy w dziale Społeczeństwo