Jak co roku, kto nie da, ten ma przerąbane, jest bez serca i przyczynia się do masowych zgonów biednych dzieci..
Najbardziej popularne są licytacje, w których okazuje się, że przedmiot gówno warty, podarowany przez gówno wartego ofiarodawcę, przestaje być gówno warty, bo jest w telewizji.
W tym roku szczęśliwy zwycięzca licytacji WOŚP będzie mógł przez kilka godzin opływać w rządowe luksusy, potem kolacja z Robertem Biedroniem, a na końcu pieszy powrót do domu. Czyli opływanie, pedałowanie i bieganie. Po drodze jeszcze zmiana ubrania.
Coś jak triatlon.
Swoją drogą licytowanie się o to, żeby być walniętym w pupę to żadna nowość-miliony ludzi robią to podczas wyborów.
Politycy z prawa i z lewa, oraz celebryci prześcigają się, kto da więcej, żeby nie wyjść na chama i ciemnego katola.
Stefan Niesiołowski zaoferował na licytację kaftan bezpieczeństwa z autografem, Donald Tusk-wypchanego Grzegorza Schetynę i kilka kosztownych afer, Sławomir Nowak-zegarek ze złotą kukułką i kamień z najdroższej na świecie autostrady,. Adam Hofmann-odlew największego na świecie penisa, agent Tomek-Krzesło Którym Można Jebnąć, Michał Tusk-domenę jozefbak.com na platformie Amber Gold, Bronisław Komorowski-przetwory z WSI i nie strawionego orła z czekolady, żona Drzewieckiego-bieliznę, którą zawinęła na Florydzie, Kazimierz Kutz- Śląsk (ale Niemcom, nie Owsiakowi), Hanna Gronkiewicz- Waltz- metalowy szkielet sodomitów, Bartłomiej Sienkiewicz-buty, w których po nas chciał przyjść, poseł Szeliga-rachunek z burdelu, Katarzyna Bratkowska-dwa usunięte płody (jeden z Wigilii, a drugi z Wielkanocy), Daniel Olbrychski- pal Azji (jest w trakcie wyciągania), poseł Protasiewicz- składankę przebojów podkarpackich, , ministra Bieńkowska-tatuaż z pleców w kształcie młodego Donalda Tuska (małe Słoneczko Peru ), oraz przejazd Dreamlinerem z Radomia do Kielc, posłanka Pitera-kilogram dorszy i komplet występów w TVN nagrany na 698-miu płytach DVD, posłanka Kopacz- łopatę ze Smoleńska i wyniki sekcji, które osobiście przeprowadzała, Lech Wałęsa-zaginione strony ze swojej teczki TW, Adam Michnik-koszerne kazanie o faszystach, dwa kubliki moczu i widokówkę od Szechtera, Barlena Kudrycko- Kolarsko- Bobińska- samouczek dla nauczyciela akademickiego „O wyższości wypełniania formularzy nad pracą dydaktyczną”, Joanna Kluzik-Rostkowska- czerwony kostium przechodni i projekt szkolnej ubikacji dla 4-latków, Magdalena Środa-kompletny strój spawacza okrętowego (z okresu, kiedy myślała, że jest mężczyzną), Jan Hartmann- niepotrzebną połowę mózgu i kolekcję lalek (z okresu, kiedy myślał, że jest dziewczynką), Seryjny Samobójca-zestaw strzykawek ze środkiem paraliżującym ofiarę i organa ścigania, Kuba Wojewódzki-kurtkę, którą oblali mu żrącym moczem, poseł Wipler- koszulkę, którą zarzygali mu policjanci, Zdzisław Kręcina- autobiografię „Jak wygrałem konkurs tańca nowoczesnego idąc z baru do stolika”, Leszek Miller-fragment sztandaru PZPR zroszony jego łzami, Tomasz Lis-półroczny zapas wazeliny, młody Stuhr-roczny zapas tarcz do przybijania dzieci pod Cedynią, stary Stuhr- DVD z filmem „Uprowadzenie Agaty”, który nie miał nic wspólnego z fałszowaniem faktów, minister Arłukowicz- atrakcyjne podwyżki cen leków, minister Zdrojewski- karnet na wszystkie spektakle, na których się pieprzą na scenie i śmieją z katoli, Monika Olejnik-parę butów zakupioną za sprzedane na skupie butelki, Jacek Żakowski-egzemplarz „Resortowych dzieci” osobiście przez niego podarty i pogryziony, Wojciech Jaruzelski- zwolnienia lekarskie na 13-go grudnia (z 5-ciu lat naprzód), Zygmunt Baumann-pamiątkowy album ze zdjęciami swoich ofiar z okresu, gdy nie był jeszcze światowym autorytetem, Radosław Sikorski- złote myśli z Twittera, Waldemar Pawlak-traktor napędzany najdroższym na świecie gazem, Aleksander Grad-turban inwestora z Kataru, redaktor Paradowska odda swoją puszkę (Pandory), a Maria Czubaszek 2 mkw skóry pozostałej po naciągnięciu twarzy na dupę.
W części artystycznej Joanna Senyszyn zaśpiewa kolędę po niemiecku, solówkę na gitarze zagra Andżela, zatańczy Lady Gaga przebrana za Marylę Rodowicz, a Ewa Wójciak będzie żonglować chu*ami razem z Hołdysem.
W finale posła Anna Grodzki podaruje szpitalowi swą aparaturę. Niekompletną, ale sprawną.
Zbigniew Kozłow nic nie podaruje, ale obiecuje, że w tym roku nauczy się jąkać i kręcić melony.
Zresztą, dzięki mojej aparaturze przyszło na świat dwoje dzieci. To mało?
PS. Angela Merkel przeznaczyła na licytację jakąś pękniętą miednicę, z którą była na nartach. Nie wiadomo tylko na co jej była na wczasach potrzebna miednica.
