J.Kaczyński i te jego miernoty pozabijaliby się gdyby przyszło im skoczyć z poziomu swojego ego na poziom swojego IQ.
A w poniedziałek czeka ich taki przepastny skok. „Taśmy Giertycha”, człowieka z wnętrza koalicji rządowej Kaczyńskiego, wicepremiera w tym rządzie, ugodzą boleśnie w pisowskie i panaprezesowepremierowe ego. Trzeba będzie wysilić wszystkie, jakie są na stanie, szare komórki, żeby cwaniactwem bazarowym nadrabiać braki inteligencji i przekonywać „ciemny lud”, ze to wszystko nieprawda, Że jest zupełnie inaczej.
To chyba już nic nie da.
Zapowiedziany na środę kolejny remizowy występ w sejmie kuglarza Kaczyńskiego z jego wyliniałym królikiem z tabletu Glińskim – wywołuje w PiS powszechny, chociaż jak dotąd, cichy protest. Idiotyzm z „łączeniem prawicy” pod skrzydłami partii PZPRowców o komunistycznych ciągotach swojego szefa, budzi powszechny niesmak i chyba tylko jeden Gowin daje się w tę brudną i poniżającą grę wciągnąć. Coraz więcej mówi się o proputinopwej działalności Kaczyńskiego – działalności antypolskiej. Nawet tygodnik ”Wsieci” o tym wspomina – co prawda, dość nieśmiało – ale pierwsze prawicowe koty za płoty.
Myślę, ze w PiS trwa taka dość dziwaczna sytuacja wyczekiwania – czy uda się Kaczyńskiemu zrealizować jakikolwiek plan, który go uratuje przed ostatecznym ośmieszeniem i kompromitacją - czy czas zbierać siły i odwagę i wykopsać zarozumiałego nieudacznika na funkcję „honorowego” prezesa. PiS.
Zatem do poniedziałku drodzy pisowcy.
Odpocznijcie, zbierzcie siły – bo ciężko wam będzie zmierzyć się z bolesną prawdą.
Czerny tydzień przed wami.
Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska
Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/
"Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi".
/Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/
&
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka