Zostanie po was … i kamieni kupa!

„DYMISJA!” „Musi być dymisja rządu” „Spodziewam się dymisji rządu” „Tusk nie ma innego wyjścia, jak dymisja rządu” „Oczekuję dymisji rządu” „Jedyne wyjście dla Tuska - dymisja rządu”
 
I to pytanie: „dlaczego akurat teraz a nie przed wyborami?”

Od prawie roku nad tym pracowali. Nagrywali różne rozmowy. Działali nielegalnie, bezprawnie, licząc na to, że zwycięzców się nie sądzi.

To miało wyglądać tak:
Wybrano konkretne materiały, dziennikarza, któremu jednak macierzysta redakcja po konsultacjach z prawnikami odmówiła publikacji uznając, że materiałów nie da się „w razie czego” obronić przed sądem „interesem publicznym”. Poszedł do innych redakcji – z potrzeby serca czy wykonując zadanie?  Za darmo czy za pieniądze? Znalazł taką, która to wzięła. Nieważne, za darmo, czy zapłaciła i ile.
Ważne, że sprawa mogła ruszyć z miejsca. Decyzja o publikacji zapadła..
Czas gonił!

Czwartek 12 czerwca
Tydzień przed „Bożym Ciałem”
Zapowiedź publikacji.
Sensacja.
Zainteresowanie mediów. Nagłaśnianie kontrolowanych przecieków.

Piątek 13 czerwca
Szok!
Histeria pisowskiego środowiska.
Histeria mediów.

Sobota 14 czerwca
Na stronie internetowej „Wprost” ujawnia szczegóły nagrań.
Trwa budowanie atmosfery antytuskowej i antyrządowej.
Media szaleją – pisowscy „dziennikarze” i politycy podkręcają atmosferę. Kłamstwa. Oszczerstwa. Nienawiść.
Premier Donald Tusk już wie. Zapowiada, ze się odniesie do sprawy w poniedziałek o piętnastej, na specjalnej konferencji prasowej.

Niedziela 15 czerwca
Wrzask.
Wycie.
Histeria.
Domaganie się dymisji rządu i premiera przez wszelkiej maści nieudaczników politycznych.  Są pewni, że go wreszcie „mają” - „tego Tuska”. Nie może być inaczej. DYMISJA!

Poniedziałek 16 czerwca
Wszystko zgodnie z planem.
Pewność, ze się uda.
Urządzają konferencję prasową Jarosławowi Kaczyńskiemu – powinien wystąpić PRZED Tuskiem i domagać się DYMISJI Tuska i jego rządu. Wtedy, gdy o piętnastej Tusk ogłosi już DYMISJĘ swojego rządu, a innego wyjścia przecież nie ma – sukces Kaczyńskiego będzie większy: Oto prawdziwy premier i mąż stanu – WYMUSIŁ na  złym rządzie jego ustąpienie, dla dobra Polski rzecz jasna!

To znamy i tu się zatrzymamy z relacjonowaniem faktów. Skupmy się na tym co mało się zdarzyć.
Załóżmy, ze wszystko poszło po ICH myśli:
Premier Tusk zapowiada dymisję rządu.
Gorączkowe negocjacje międzyklubowe i między partyjne w sejmie. Jest PSL. Jest większość sejmowa! Ostatnie ustalenia, podział ról i przyszłych stanowisk.
Niekwestionowany sukces Kaczyńskiego. To on dyktuje warunki.
.
Wtorek 17 czerwca
Rano Prezydent Bronisław Komorowski przyjmuje dymisję rządu Tuska i powierza misję utworzenia rządu Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Na specjalnym posiedzeniu zbiera się Sejm RP.
Jarosław Kaczyński  nowym premierem rządu RP.
Jarosław Kaczyński przedstawia swój antytuskowy  gabinet.

Owacja na stojąco!

Odśpiewanie hymnu polskiego.
Radość.
Sukces.
Zwycięstwo!

Środa 18 czerwca
Premier Jarosław Kaczyński wygłasza w sejmie exspose!
To dzień jego 65-tych urodzin! 
Jakiż cudowny dzień!

We wszystkich mediach tylko Pan Premier!
Jakiż wspaniały prezent sam sobie sprawił!

Czwartek 19 czerwca - Boże Ciało
Premier rządu RP Jarosław Kaczyński prowadzi procesję w Warszawie!

Że co? Że się zagalopowałam? Że nie może prowadzić procesji? Jak to nie może ? Pan Premier Kaczyński WSZYSTKO może!
:-)

Tylko znowu „ten Tusk”!
Wyszedł do dziennikarzy. Spokojny. Opanowany. Precyzyjny w słowach. Lekko, bez nadęcia i zadęcia, bez śladu zdenerwowania. Przeznaczył na to spotkanie, na swoją wypowiedź, na pytania dziennikarzy  i odpowiedzi zaledwie godzinę.
Wystarczyło!

Koniec marzeń.
Koniec nadziei.
Nie będzie dymisji.
Nie będzie prezentu na urodziny..
Trochę jeszcze pohukiwań, trochę szumu i głupawego pyskowania przegrańców - do wakacji.

ABW w akcji – mają nielegalnie podsłuchujących.
Perspektywa:

Śledztwo.
Proces.
Ujawnienia mocodawców.
Kara.