Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
2984
BLOG

Zaklinacz deszczu

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 181

Remizowy szaman odprawia swoje obrzędy.. A sekta czcicieli „wielkiego mistrza” vel „zbawiciela” wierzy, że uda mu się w końcu zapanować nad światem. No, może nie nad całym światem, ale przynajmniej nad Polską.

Wszak modlitwy o deszcz w  polskim sejmie już raz poskutkowały – powodzie były. To i teraz jest nadzieja, ze będą. Trzeba więc przewieźć, jak powiada Jadwiga Staniszkis, jak  „worek kartofli” , remizowego szamana na tereny powodziami zagrożone, ubrać w gumiaczki, kurteczkę przeciwdeszczową, zabrać ze sobą odpowiednio wysokie  podstawki pod nogi, gdy zechce przemówić do „zachwyconych mas” i wyznaczyć kolejność funkcjonariuszy do trzymania parasola. I już można mówić o przerwanej kampanii wyborczej, chociaż tak naprawdę, to właśnie ją się w starym dobrym stylu modlitwy o katastrofę rozpoczyna.

Bo po cóż Jarosław Kaczyński jedzie tam, gdzie potencjalnie może ta  powódź być?
Mówią jego przedpokojowcy, że jedzie sprawdzić czy wszystko jest dobrze przygotowane, żeby do powodzi nie dopuścić. Będzie worki z piaskiem układać? Wały koparką sypać? A co on może sprawdzać? Kimże on jest, żeby cokolwiek nadzorować, sprawdzać i oceniać poza roszadami personalnymi we własnej partii – a i to nie bardzo, bo wyżej Hofmana nie podskoczy.
Udawanie przed „ciemnym ludem” męża stanu jest  żałośnie śmieszne w oczach całej reszty patrzących na to błaznowanie.

Szeregowy poseł, szef partii, która przegrała wszystkie możliwe wybory niemal; natychmiast po objęciu władzy, premier upadłego w niesławie rządu „brudnej koalicji”, od  lat grający na emocjach co słabszych intelektualnie wyborców kolejnymi kataklizmami i nadziejami na następne kataklizmy, człowiek, który z katastrofy smoleńskiej uczynił dochodowy politycznie i finansowo biznes, mężczyzna który nie umiał stworzyć rodziny, który nie umie samodzielnie kupić bułek na śniadanie, który nigdzie nie rusza się bez kosztujących podatnika prawie dwa miliony złotych rocznie goryli – ma zamiar sprawdzać tych, którzy od lat troszczą się o Polskę i troszczą się dobrze?
 
Nie wypaliły dotychczasowe pomysły na kampanię wyborczą. PiS traci nadmuchane sztucznie wcześniej za duże pieniądze poparcie. Więc znowu, jak przez ostatnie lata.  z mściwej potrzeby dowalenie premierowi Tuskowi i PO czepia się nadziei, że nieszczęście, zły los jednych, przyniesie korzyść i duże pieniądze partii Kaczyńskiego. Nie wypaliła „Ukraina” i pchanie się pod łokieć Kliczki i Tiahnyboka, pod flagą UPA wrzeszczenie banderowskich  haseł. Wyśmiewane są slitfocie w sweterkach i ten głupawy, udawany luz. Porażką są spoty wyborcze. O.Rydzyk woli Ziobrę od Kaczyńskiego. Nie działa wieczne „Tusk” i jego wina. Strach przed debatą z Tuskiem sam na sam, bo przecież świadomości starczy na tyle, by wiedzieć, że jest się głupszym i gorzej zorientowanym. Konferencje prasowe sterowane  przez Adama Hofmana bacznie strzelającego oczami i czuwającego, by „panprezespremier” nie strzelił kolejnego, typowego dla siebie „babola”  – więc co pozostaje?

A tu taka OKAZJA! Powódź! POWÓDŹ!!!
Żeby tylko jej nie zmarnować, ludziska kochane, żeby tylko zalało cokolwiek gdziekolwiek, ale najlepiej na „naszym”Podkarpaciu  i żeby to wykorzystać w kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego, która przecież tak naprawdę jest już kampanią do naszego, polskiego parlamentu.

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (181)

Inne tematy w dziale Polityka