Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
1890
BLOG

Sojusznicy Putina wzięli się do roboty

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 113

Ruszyła PISOWSKA kampania przekuwania w klęskę  sukcesu polskiego rządu, premiera Donalda Tuska, ministra Radosława Sikorskiego  - sukcesu związanego z polską polityką wobec Ukrainy. Sukcesu zauważonego w świecie i jednoznacznie ocenianego bardzo pozytywnie a nawet z podziwem. Zaatakowano właśnie wszystkie ośrodki polskie, które mają związek z konfliktem Ukrainy z Rosją. Nawet ministra Bartłomieja Sienkiewicza, bo jest współtwórcą Ośrodka Studiów Wschodnich.

Wszyscy ludzie pisowskiej propagandy, od lat umoczeni w konsekwentnym działaniu przeciwko Polsce, podważający dobre imię Polski, starający się storpedować awanse Polski i Polaków na arenie międzynarodowej, wywoływać w kraju niepokoje i poprzez oddziaływanie agentury wpływu na  zindoktrynowaną, najsłabszą intelektualnie część Polaków tworzyć nastroje zniechęcenia i wrogości wobec rządu, premiera i Prezydenta RP. – jednocześnie przystąpili do ataku. 
Ewidentnie takie dostali polecenie.

Środowiska  tworzenia propagandy zdominowane przez ludzi PZPR i przez najprawdziwsze resortowe dzieci, przefarbowane z czerwieni własnych komunistycznych domów na biało-czerwoną „prawicę” od dawna starają się nadać sobie charakter patriotyczny, a tych, którzy wywalczyli wolną Polskę oblepić błotem powiązań komunistycznych i antypolską działalnością.

Wzięli się do roboty - trwa wzmożone grzebanie za czymkolwiek za jakimikolwiek słowami, które można wyrywając z kontekstu, zinterpretować przeciwko polskim władzom.
Znane z totalitaryzmów metody opluwania ludzi i przypisywania im własnych grzechów rozkwitają dzisiaj w wolnej Polsce w skali porównywalnej do, wydawałoby się, dawno minionych czasów.

W sytuacji, gdy wojna, „pełzająca” jak dotąd, ale jednak wojna, ociera się o nasze granice, gdy Polacy jednoczą się wobec działań polskiego rządu, starającego się zagwarantować  Polsce bezpieczeństwo – ten pełen nienawiści atak, to podburzanie „ciemnego luda”, dyskredytowanie polskich władz – ma całkowicie jednoznaczną wymowę.
To jest działanie w interesie Putina!
 

PiS pod swoim prezesem Kaczyńskim od zawsze uprawia politykę antypolską wiążąc się z sojusznikami, którzy w stosunkach międzynarodowych podejmują decyzje polityczne wymierzone przeciwko Polsce i Polakom jak David Cameron w Anglii, albo wręcz zawierają jawne sojusze z Moskwą, jak Victor Orban, czy były prezydent Gruzji Saakaszwili - bądź to w kwestiach wzajemnych dobrych biznesów, jak to uczyniły Węgry,  bądź nawet ułatwiając Rosji militarną aneksję części swojego terytorium, jak to miało miejsce w Gruzji.
 
Błędem jest myślenie, że ta polityka, wobec powszechnie znanych faktów, zbankrutowała. Nie zbankrutuje tak długo, jak długo PiS będzie mieć wpływ na opinię publiczną i możliwość oddziaływania na pozbawiony świadomości politycznej, jak w czasach bolszewickich, ale  zindoktrynowany  elektorat.

Oto zasady postępowania, jakie obserwujemy:
„Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.”
„Zwykła propaganda ma niewiele wspólnego z obiektywizmem i jeszcze mniej z prawdą”
„Im większe kłamstwo, tym ludzie łatwiej w nie uwierzą.”

„Nie trzeba kupować narodu, wystarczy mieć tych inżynierów dusz i to zupełnie załatwia problem zniewolenia”
„Pojednanie istnieje tylko na cmentarzach”
„Dobre jest to, co służy nam, Rosjanom. Mówię otwarcie, powinniśmy posługiwać się przemocą i fałszem”



Zwłaszcza FAŁSZEM!

Za dwa miesiące wybory do parlamentu Europejskiego. To tam ci, których wybierzemy będą reprezentować nasze, polskie interesy. Tam będą działać albo DLA Polski albo PRZECIWKO niej.
Pamiętajmy o tym!

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (113)

Inne tematy w dziale Polityka