Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
3828
BLOG

Opamiętanie po Kijowie

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 206

Wiecie kto w Polsce jest niezadowolony z porozumienia na Ukrainie? No... no... cieplutko...cieplutko.... TAK!  Zgadliście! A może nie musieliście zgadywać, bo przeczytaliście teksty tych naszych, rodzimych pseudopatriotów spod znaku potrzeby przelania bratniej krwi? Oczywiście pod warunkiem, że to nie będzie ich krew.

Pewnie, ze to porozumienie niczego tak naprawdę na Ukrainie nie zmienia. Jest sukcesem dyplomacji europejskiej w tym polskiej, ministra Sikorskiego, oraz ukraińskiej i rosyjskiej, chociaż przedstawiciel Putina odmówił podpisania dokumentu kończącego dziewięć godzin negocjacji.  Dokument ten utrzymuje na długi jeszcze czas status quo z prezydentem Janukowiczem na czele państwa. Ogranicza trochę jego kompetencje, przynajmniej formalnie, i przywraca konstytucję z 2004 roku. Oczywiście w ślad za tym pójdą przedterminowe wybory, ale dopiero pod koniec roku oraz już teraz nowy rząd i inne takie trele morele.

Tymczasem straty Ukrainy są ogromne. Ogromna zapaść gospodarcza pogłębiona dramatycznie ostatnimi wydarzeniami spycha Ukrainę do roli jeszcze biedniejszego kraju niż dotąd, petenta świata na wiele, wiele lat. Straty polityczne, opinia państwa niestabilnego, niewartego inwestowania, ryzyko wybuchu krwawych zamieszek – ustawią Ukrainę na szarym końcu państw wartych zainteresowania. Oczywiście zadziałał tu prosty mechanizm oddania Ukrainy w pacht Rosji – ale taka zależność istniała wcześniej i obecne decyzje są jedynie przywróceniem stanu sprzed rewolty.

Ale są i plusy tego co się zdarzyło i co być może jeszcze wcale nie zakończyło się, bo z pewnością znajdą się ludzie, którzy będą chcieli ciągnąc ten beznadziejny bunt bez względu na ofiary i bez względu na to, ze jakkolwiek się on zakończy – sytuacji Ukrainy w niczym nie zmieni.
Plusy, o ile tak można nazwać tę  tragiczną lekcję dla świata a dla nas w szczególności - to perspektywa wyborów i wyrażenia woli całego społeczeństwa ukraińskiego a nie tylko nacjonalistów różnej maści, uzbrojonych i zainteresowanych żywotnie w krwawych zamieszkach, sterowanych przez Moskwę w stopniu nie mniejszym niż sam Janukowicz.

Jest to też lekcja niezwykle bolesna dla wszelkiej maści oszołomów politycznych chcących poprzez krew jednych innych usadzić przy żłobie.

Spójrzcie na twarze  zabitych w rozruchach, twarze ze zdjęć... coś wam przypominają – prawda? Tak, to w większości prawie jeszcze dzieci, to młodość, która w naturalnym pędzie do zachować radykalnych, porwana kreowanym entuzjazmem, stanęła na barykadach i zginęła. Po obu stronach, żeby nie było wątpliwości – po OBU STRONACH. Powiedzcie mi czy ta strata, ta śmierć, te ofiary i rozpacz ich matek i ojców, babć i dziadków , tak, tych gorliwie dreptających na spędy partii „Swoboda”, w patriotycznym uniesieniu wspierających Oleha Tiahnyboka, ta straszliwa cena krwi, warta jest tego, by jakiś szaleniec w imię „polityki historycznej” dorwał się do władzy  i niebotycznych pieniędzy dla siebie, swoich przydupasów oraz ich dzieci ?

I odpowiedzcie sobie na proste pytanie: czy jeśli coś można zmienić kartką wyborczą, w spokoju pod okiem obserwatorów ze świata  - warto jest rwać bruk, strzelać kamieniami z proc, palić opony i samochody, rzucać mutrami, i w szale nienawiści dopuścić by własne dzieci i wnuki wzajemnie się mordowały?

 

 

 

http://www.tvn24.pl/opozycja-publikuje-zdjecia-ofiar-byli-mlodzi-i-odwazni,400546,s.html

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ukraina-janukowycz-oglosil-przedterminowe-wybory/d6k5n

http://www.tvn24.pl/jest-przelom-msz-rada-majdanu-i-opozycja-poparli-podpisanie-porozumienia,400663,s.html

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (206)

Inne tematy w dziale Polityka