Z cyklu: wybory,wybory... część III
Jak zwykle biedaczysko nawet nie odróżnia tematów związanych z wyborami do parlamentu polskiego i do parlamentu europejskiego. Co ma polska służba zdrowia do zadań jakie wobec Polski czekają europarlamentarzystów? Tylko skąd on ma o tym wiedzieć?
Bądź więc miłosierny Donaldzie dla zżeranego przez zawiść i nienawiść i pozwól mu myśleć, że ma nad Tobą przewagę... on tak tego chciałby i tak o tym marzy. Jak wtedy, gdy podczas debaty prezydenckiej, siedząc z własnym zeposutym długopisem, przyjmował od Bronisława Komorowskiego długopis, który przyszły Pan Prezydent RP podszedłszy do stolika późniejszego sromotnie przegranego, pokazując klasę, w geście uprzejmości mu ofiarował.
Butę Polacy ukarali. Nagrodzili klasę.
Zgódź się na temat, termin i miejsce debaty. Wyraź zgodę...ale pod warunkiem, ze następna debata będzie na przykład o funduszach europejskich, najlepiej dnia następnego, w miejscu wskazanym przez Ciebie.
I mrucząc z zadowolenia poczekajmy na odpowiedź.
Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska
Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/
"Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi".
/Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/
&
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka