O wykluczenie obywatelskie apeluję

Po tym, co ujawniła dzisiaj  Prokuratura Wojskowa o wynikach „badań” „ekspertów” parlamentarnego zespołu Antoniego Macierewicza, naturalnym wydaje się wezwanie do obywatelskiego wykluczenia tych wszystkich polityków, dziennikarzy, biskupów i księży mających czelność z ambon i spod ołtarzy w obliczu Boga głosić kłamstwa i zachętę do popierania zła; „naukowców”, którzy zespołowi Macierewicza  nadawali walor powagi, z pogardą dla inteligencji wyborców wciskali ludziom bezczelną hucpę, jako prawdopodobną, zbadaną naukowo wersję wydarzeń.
Należy się to ludziom, którzy wykonali tak ogromną pracę, by zaszkodzić Polsce, by kwestionować demokratyczne wybory większości, by kpić jawnie z rozumu, inteligencji i rozsądku, by pozwolić najmniej świadomej i wykształconej części społeczeństwa uwierzyć w humbug i brednię a tę naiwną wiarę wykorzystać w walce politycznej.   

Ludzie ci sami siebie napiętnowali niesłychanym cynizmem i świadomym, celowym, oszustwem, po to, by Jarosława Kaczyńskiego i jego żywiącą się kłamstwem, „wdowami smoleńskimi”, tańcem na trumnach, zawłaszczaniem katastrofy smoleńskiej, dającym zysk w złotówkach „przedsiębiorstwem Smoleńsk”,  szaleństwem arogancji Antoniego Macierewicza i podłością szmatławych mediów Sakiewicza - wynieść na poziom polityki zagrażający polskiej racji stanu.
By tworzyć piekło nienawiści skierowanej przeciwko większości Polaków..przejawiające się wyciem motłochu o zdrajcach, krwi na rękach, znieważaniem ludzi uczciwych i prawych.

O co oburza się Macierewicz po oświadczeniu prokuratury? Nie o tragikomiczne meritum co do jakości owych „naukowych ekspertyz”i  kompetencji ich autorów,  ale o... naruszenie tajności ich zeznań. Powinny być tajne, bo obnażają dzieje trzyletniego łajdactwa i szastania publicznymi pieniędzmi? Żeby nadal przed Polakami ukrywać prawdę i móc „ciemnym ludem” manipulować?

To co pokazała prokuratura, to co jest w zeznaniach tych pożal; się Boże „ekspertów,” z rzekomymi profesorskimi tytułami,  tych „zagranicznych naukowców”, opłacanych MILIONAMI złotych z kieszeni podatnika  - jest nie tylko żenującym przykładem skrajnej niekompetencji,  zakrawającej na WYŁUDZENIE, chciwości i pazerności owych „specjalistów od katastrof  lotniczych” Macierewicza, ale także dowodem na surrealistyczne zaangażowanie ludzi w absurd, w bazarową grę w trzy karty, w której „krupierem” jest Jarosław Kaczyński.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gazeta-wyborcza-kompromitacja-ekspertow-macierewicza/bgy1k