Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
2741
BLOG

Jedno zdanie premiera Tuska

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 155

Jedno zdanie polityka, premiera rządu Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, wywraca na nice wiele tygodni knucia, politykę tysiąca użądleń, jaką zastosował PiS a raczej Sakiewicz, główny macher Kaczyńskiego od kąsania rządu, zwłaszcza personalnie Donalda Tuska.

Te wszystkie komiczne rozważania o rozwaleniu PO, a to przez Schetynę, a to przez Gowina, dostają w łeb, kiedy to właśnie PiS a nie PO się rozpada i ludzie pokroju posła Wiplera mówią publicznie, że mają dość starczych, niezrównoważonych pomysłów mumii politycznej, której jedynym celem jest realizacja własnego kłamstwa, które przyjmą za prawdę dojeni niemiłosiernie ze swoich skromnych pieniędzy wyborcy PiS. Dojeni w zamian za danie im sztucznego przekonania o własnej wartości, za tę żenującą nobilitację prymitywizmu i nieuctwa, których widomym znakiem są te przeraźliwie głupie i podłe w treści transparenty na każdej imprezie pisowskiej przez nich noszone.Te głupkowate dywagacje  o wcześniejszych wyborach, których ten marionetkowy , samozwańczy „lider opozycji” „nie wyklucza -  właśnie zostały jednym zdaniem premiera Tuska wykluczone.

Te dziesiątki tumańskich tekścików, w których obraża się „Hankę” ( jakby pisząca była z Hanną Gronkiewicz-Waltz na ty, a inny cienki bolek zestrachany ukrywający się pod anonimowym nickiem „tyka” prezydenta Komorowskiego czy premiera Tuska) przekręcanie nazwisk, bluzgi, stosowanie wszelkich pogardliwych sposobów deprecjacji osoby od prezydenta,  premiera poczynając a na szeregowych ludziach związanych z PO kończąc,  odsądzanie od czci i honoru, dawanie upustu własnej głupocie i po prostu zwyczajnemu chamstwu.

Te „wywiady” i audycje publicystyczne, w których zagdakujący rozmówców Rymanowski i Knapik  z Morozowskim i zimną Werner na dokładkę) popisują się doskonałą znajomością warsztatu, nie, nie dziennikarskiego, ale propagandzisty pisowskiego – zapewne licząc na głupotę widzów i słuchaczy, którzy nie wyłapią ich prawdziwych, dobrze opłacanych intencji.

Rola dziennikarzy we współczesnym świecie polskiej polityki – to rozdział w przyszłych podręcznikach historii. o bezczelności bylejakości intelektualnej i całkowitym braku etyki Rola podła, na miarę możliwości aktorów ją odgrywających.

Ale czego wymagać od zawodowców pracujących dla pieniędzy, jeśli dowiaduję się, że jeden z agresywnych pisowskich blogerów, piszący sam drewnianym językiem tępe teksty, nie mając pojęcia o jakości i walorach tekstu, decydował o tym ( a może nadal decyduje) co się znajdzie na stronie głównej Salonu 24.

Szufladkowanie „ swój – nie swój” – jak w stalinowskich czasach jest nadal doskonałą metodą forowania miernot i tępactwa, kosztem naprawdę wartościowych analiz, opinii, ciekawych literacko i merytorycznie.

Najbardziej mnie zawsze śmieszą adresowane do niepisowców, także do mnie, teksty o rzekomym strachu przed PiS i personalnie przed Kaczyńskim – jakby myśleli, że ich, autorów tych tekstów, nadzieje na prymitywną zemstę na lepszych pd siebie przełożą się na strach tych lepszych przed nimi i ich idolami – wszak strach oznacza, że boimy się ludzi prawdziwie groźnych, a więc jest czynnikiem wynoszącym Kaczyńskiego na wyżyny, których ani jego ograniczony intelekt, ani tym bardziej zwichrowana, zgoła niekatolicka,  moralność zapewnić mu nie mogą.

Śmieszny narodek, wierzący w cuda, które w polityce się nie zdarzają.
Nie będę się naigrawać z Kaczyńskiego – bo on przecież dobrze wie, że żadnej władzy mieć już nigdy nie będzie. Zestarzał się w tej swojej odziedziczonej po przodkach „sowieckiej” nienawiści do odrzucających go Polaków – i jedyne o co gra, a raczej nim grają – to kasa. Ta wciąż wyciągana z tych rencin i emeryturek na towary smoleńskie. Te tysiące odurzonych swoim niby-znaczeniem starych ludzi, odrzuconych beztalenci, ćwierćinteligentów,  niespełnionego w swoich ogromnych aspiracjach piątego szeregu polskiej nauki,  wciąż zapewniają świeży dopływ mamony do paru cwaniaków.

Te fryzjerczyki pudrowane, ta wrzaskliwe baby o poglądach przekupy z końskiego targu., te „cnotliwe rozwódki” z dziećmi od różnych facetów,  zastrachane funkcyjne postaci z PiS, skupione jedynie na powtarzaniu posłusznym bełkotu swojego szefa, te jazgotliwe popisy aroganckich durniów – naprawdę myślicie, ze można się TEGO bać?

To przecież najbardziej upodlona z własnej woli, najbardziej marna formacja polityczna, używająca kłamstwa i insynuacji,  jako podstawowego narzędzia – czego zresztą dowody są także w tekstach tu pisanych, jak chociażby teksty Rosemanna.

Łapiecie te pisowskie wytyczne, tworzycie dla samych siebie nierealistyczny mit, którym żyjecie, który staje się dla was waszą rzeczywistością, oddalacie się od prawdziwego życia – i co jakiś czas dostajecie od tej rzeczywistej rzeczywistości po łbie, co wywołuje wasz wrzask,.rozżalanie, i kolejne spiętrzenie głupoty i wybuch  nagromadzonej nienawiści.

Donald Tusk bedzie rządzić do końca tej kadencji. A potem pewnie znowu zostanie wybbrany i on i jego rząd i PO na kolejną kadencję.

Popatrzcie  - JEDNO ZDANIE PREMIERA TUSKA, jedno spokojnie wypowiedziane zdanie – pozbawia was złudzeń a świat dokoła  znowu się śmieje z Kaczyńskiego i z  tego jego zadęcia i nadęcia się.

Czy wiecie, że i tę bitwę JUŻ przegraliście?

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (155)

Inne tematy w dziale Polityka