Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
5395
BLOG

Marsz to był wasz ostatni...

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 331

Prostota tego pomysłu jest uderzająca.
Polega na  zastosowaniu w praktyce zasady: giń od własnej broni.

Przypuszczam, że za tym wyrwaniem Kaczyńskiemu z rąk jego ulubionej broni: bojówek kibolskich, bandytów stadionowych, handlarzy narkotykami i faszyzujących gówniarzy, stoi niezawodny o. Rydzyk.

Niezawodny w tworzeniu swoich własnych partnerów biznesowych w polityce.
Skoro nie wyszło mu z Ziobrą – wykreuje Zawiszę, na co Kobylański da pieniądze.
Nie wiem, czy stoi za tym agentura sowiecka – ale wiele wskazuje na to, że tak i że w jej wnętrzu istnieją różne grupy interesu, walczące ze sobą o własne strefy wpływu. Zwłaszcza teraz, gdy gwiazda Putina przygasa.
Mogą to być także skutki dobrych stosunków peruwiańsko-polskich i nacisków w Peru na Kobylańskiego, zagrażające jego biznesom i zmuszające go do naciskania na o.Rydzyka ...
Oczywiście, dla Polski, dla demokracji w naszym kraju, dla rządzących i dla nas – rozgrywki na tak zwanej prawicy są jedynie marginesem bez znaczenia. Są folklorem politycznym, który, owszem, utrudnia życia, tworzy często niedobry wizerunek Polski poza naszymi  granicami, a nawet nieco osłabia naszą pozycję w rozgrywkach politycznych – ale generalnie w zderzeniu z silną pozycją Prezydenta RP i rządu premiera Tuska – w rzeczywistości, poza medialnym szumem, nie ma rzeczywistego wpływu na Polskę.

Dlatego rozważania o tym w jaki sposób likwiduje się, eksterminuje PiS, są rozważaniami na marginesie rzeczywistej polskiej polityki, siły państwa, które mocno pokazało swoją sprawność i skuteczność w pacyfikowaniu burd i zadym rozwydrzonej hołoty podczas ostatnich wydarzeń w Warszawie, nazywanych „Marszem Niepodległości”.

Skoro już wiemy, że Kaczyński utracił poparcie Rydzyka ( co może być chwilowe, ale niewątpliwie teraz jest faktem), skoro wiemy, ze najpodlejszy margines społeczny zagospodarowuje teraz Artur Zawisza, człowiek znacznie bardziej prymitywny od Kaczyńskiego – to nic dziwnego, że Kaczyńskiego jego ludzie wywożą (jak worek kartofli, jak powiada Jadwiga Staniszkis, niezawodna w swoich gafach )  do Krakowa, by tam stworzyć mu wrażenie, że jest nadal podziwianym „Ja-ro- sław-em” - nawet jeśli już nie tysiące, ale tylko dziesiątki tak skandują. I byle nie dowiedział się, że został właśnie wymieniony na nowszy model.

Biznes smoleński Sakiewicza i Macierewicza, żerujący na ludzkiej naiwności, niewiedzy oraz złej woli, wyciągający rocznie setki milionów frajerom z kieszeni na bezwartościowe gadżety i „relikwie” smoleńskie – będzie teraz zmuszony do twardej obrony swoich interesów. Ciekawe, czy nadal będzie chciał używać, jako reklamy, wizerunku J.Kaczyńskiego, czy też uzna, że to mu tylko szkodzi.

Niewątpliwie nieudany zamach stanu, z użyciem Cezarego Gmyza i redakcji „Rzeczpospolitej”, przy dwuznacznej postawie Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta, nie tylko nie dał władzy Kaczyńskiemu, ale stal się ewidentnie impulsem do „nowego rozdania” na polskiej prawicy, w którym Kaczyński z pozycji asa zrzucony został do pozycji bezwartościowej blotki.
Grozę sytuacji w PiS podkreśla dzisiejsze wystąpienie  szarej eminencji PiS, człowieka nr 1 w PiS, Adama Lipińskiego – zabierającego głos jedynie w momentach dla PiS naprawdę ważnych, wręcz kluczowych.

To miał być Wielki  Marsz Zwycięstwa PiS. 
A nie był nawet marszem klęski, bo PiS Kaczyńskiego w tym marszu ogóle nie było.
I nigdy już nie będzie.
 

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/polacy-nie-wierza-ze-pis-odzyska-wladze,1,5253605,wiadomosc.html

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,12845310,PiS_o_Ruchu_Narodowym__Na_prawo_od_nas_nikt_nie_ma.html

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (331)

Inne tematy w dziale Polityka