Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
1917
BLOG

Nowy pozapartyjny prezes PiS

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 147

Szanowni Państwo, kandydatura prezesa pozapartyjnego technicznego zarządu PiS została wyłoniona w drodze poszukiwania najlepszych rozwiązań służących przyszłości partii Prawo i Sprawiedliwość, co samo w sobie oznacza najlepsze rozwiązania dla Polski.

Nie może być bowiem tak, by wobec rosnącego zagrożenia nieudolnością, niesprawnością , powiedzmy to otwarcie, szkodnictwem politycznym, marnotrawstwem pieniędzy podatników obecnego zarządu PiS i jego prezesa - tolerować ten stan rzeczy nadal.

Należy dążyć do konstruktywnego wotum nieufności, które zostanie przedstawione w najbliższym czasie na forum naszego przyspieszonego, nadzwyczajnego Kongresu, którego zwołanie w tej sytuacji jest nieuniknione..

Wielokrotnie uprzedzaliśmy o katastrofalnej sytuacji i o tym mówiliśmy w naszych publicznych wystąpieniach, że obecny zarząd PiS i jego prezes podejmują niewłaściwe decyzje, które nie licząc się z potrzebami członków partii wiodą partię na skraj upadku.
Partia jest w rozpadzie. Partii już nie ma!
Czas na zmiany.

Obecny prezes podkreślający z haniebną butą  „mówią o mnie zbawiciel i to jest prawda”- stracił swój mandat do sprawowania władzy i zaufanie członków, ale co gorsza zaufanie naszych wyborców.

Nowy kandydat na prezesa PiS jest człowiekiem wielkiego formatu, na wysokim poziomie i z wielką kulturą w przeciwieństwie do obecnego prezesa – a jak dobrze wiemy, także, niestety, przegrywającego wybory i otoczonego ludźmi dawnego komunistycznego układu, którzy tworzą obecny zarząd PiS.

Myśleliśmy, ze otrzymamy wsparcie około trzydziestu członków Platformy Obywatelskiej, których przejście do Prawa i Sprawiedliwości miało zapewnić nam nasze, często wbrew naszemu rozumieniu rzeczywistości i w drodze daleko posuniętych ustępstw ideologicznych, poparcie dla ministra Gowina – jednak okazało się, zresztą nie po raz pierwszy, że nie możemy liczyć na poczucie  odpowiedzialności za PiS a więc i za Polskę u ludzi zdeprawowanych przynależnością do sitwy i zaprzedanych służbie obcych państw.

W obliczu kryzysu, pogłębiającej się biedy, niewydolności naszych służb, utraty wszystkich wcześniej odzyskanych ośrodków władzy, haniebnych zaniedbań – czujemy się w obowiązku stworzyć szeroką perspektywę dla rozwoju partii i zapewnić nam rządzenie w nieodległej przyszłości.

W tym celu postanowiliśmy i dzisiaj przyszedł czas na realizację naszych postanowień – powołać pozapartyjny, techniczny zarząd partii z nowym prezesem na czele.
Wierzymy głęboko, że kandydat, którego wybraliśmy w drodze usilnych poszukiwań, dokonując szczegółowej analizy możliwości realizacji programu, w tym głównie programu gospodarczego, który został przedstawiony na naszej debacie ekonomicznej z udziałem najwybitniejszych ekonomistów światowej klasy -będzie kandydatem, który zyska powszechne uznanie i akceptację.

Tu jest PiS! Tu jest PiS! Tu jest PiS!
Nie na darmo nasi wyborcy tym okrzykiem jednoznacznie i dobitnie dają nam do zrozumienia, ze to od nas zależy nasza własna przyszłość i że mamy obowiązek wobec pokoleń naszych przodków, tak oddanie służących naszej idei i władzy od 1945 roku, naszej historii, naszych bohaterów podejmować decyzje śmiałe i odważne, służące nam wszystkim.
Czas więc dokonać niezbędnych dla dobra PiS a więc i Polski zmian.

Podkreślmy jednak jasno i dobitnie, ze nie wycofujemy się z naszego programu, z naszego służenia naszym ideom, że przyświeca nam niezmiennie ten sam szlachetny i szczytny cel, który legł u podstaw powstania naszej partii – a jest nim dobro PiS a więc i całej Polski.
Dlatego z najwyższym zaufaniem i wiarą w słuszność wyboru, prezentujemy kandydata na nowego, pozapartyjnego prezesa technicznego zarządu PiS,  którym jest......którym jest... jest... jest...
- Ty, Mariusz, zapytaj prezesa, jak się ten nowy nazywa?

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (147)

Inne tematy w dziale Polityka