Czyli strzeżcie się „wolnej Polski” Kaczyńskiego i jej ludzi
„Podchodzą do mnie ludzie i pytają....”
Jak ci ludzie do niego podchodzą? W jakich okolicznościach w ogóle mogą podejść, przedrzeć się przez obstawę kilku rosłych goryli spoza których nawet czubek czubka prezesa PiS nie wystaje?
Gdzie to tak podchodzą do niego ci ludzie, skoro przemieszcza się pancernym samochodem w strachu przed Polakami a wysiada z niego wyłącznie w miejscach starannie wcześniej oczyszczonych z przypadkowych przechodniów.
Nawet podczas spędów PiS w salach, na które wpuszczono uważnie wyselekcjonowanych i sprawdzonych samych swoich - nie ma kontaktu z ludźmi innymi, niż ci, których do tego celu specjalnie wybrano i to w dokładnie zaplanowanym czasie i miejscu.
A kogo się wybiera i przepuszcza przez sieć selekcji? Kogo dopuszczą do Kaczyńskiego jego goryle opłacani z partyjnych, czyli naszych pieniędzy?
Ci „ludzie”, którzy „podchodzą do mnie i pytają”- to zwolennicy PiS i to tacy, których do tego celu, do zadnia pytania specjalnie wyznaczono, dopuszczono właśnie po to by stworzyć wrażenie „kontaktu z ludem”. Najprawdopodobniej oderwany całkowicie od rzeczywistości Kaczyński może myśleć, że to ludzie do niego podchodzą i pytają. Niemniej jednak jest to kłamstwo.
Nawet członkowie partii nie mają możliwości podejść do swojego prezesa – co zresztą jest powodem kpin w samym PiS. Wielokrotnie Dorn, Staniszkis i wielu innych użalało się publicznie, że nie mają kontaktu z Kaczyńskim, mimo usilnych starań ponawianych przez długu czas.
Dożywotnio gwarantowana statutem PiS funkcja daje Kaczyńskiemu poczucie wszechwładzy i ważności. Nie dociera do niego, że jest kacykiem w bardzo małym środowisku, co bardzo komicznie kontrastuje z jego wyobrażeniami o samym sobie, które uzewnętrzniają się w jego wystąpieniach publicznych
.
Oczywiście cała machina pisowska i okołopisowska pracuje na to, by pozycję Kaczyńskiego wynosić na szczyty spraw ważnych w Polsce, bo go nieustająco starać się zrównać z premierem i prezydentem – ale ludzie widzą te zabiegi i ich żałosną nieporadną śmieszność – słowem widzą smerfa Ważniaka i tłumek pomniejszych smerfów pracujących dla niego.
Na koniec podam przykłady tych, którzy „podchodzą do mnie ludzie i pytają”. Przykłady mówiące o tym, dlaczego powinno się z całą surowością ścigać tych, którzy posuwają się do zniewag, chamstwa, lżenia, wulgarności, obrażania, gróźb karalnych, prób zastraszania przeciwników politycznych PiS.
I dlaczego art 212 KK powinien zostać UTRZYMANY i egzekwowany
Sytuacja , z jaką mamy do czynienia, w której osobę z poświęceniem, najlepszą wolą i ogromnym oddaniem świadczącą pomoc ofiarom katastrofy smoleńskiej, ludzie Kaczyńskiego zmieszali z błotem, skopali moralnie, sponiewierali, obrzucili najgorszymi wyzwiskami – powinna znaleźć swój finał przed sądami. I niech nikt nie myśli, że się skryje za anonimowym nickiem.
Nie chodzi bowiem tylko o zwyczajną, ludzką sprawiedliwość i ocenę działań Marszałek Ewy Kopacz, której należy się najwyższy szacunek za to, że jako polityk i jako lekarz zdała w tamtych dniach egzamin celująco.
Chodzi o coś więcej – o degrengoladę moralną tych co „podchodzą do mnie i pytają”, która bezkarna prowadzi do demoralizacji społecznej, to lekceważenia wszelkich praw i tych tworzonych przez legislaturę i tych wynikających z obyczaju i tych nakazanych przez religię, słowem do łamania praw ludzkich i boskich.
Jak tu:
wajsus
W wolnej Polsce będziesz ścigany żywy lub martwy. Nie ukryjesz się nawet na Wzgórzach Golan.
BGM-109 01319 | 27.09.2012 14:07
@Wajsus
Ilekroć natykam się na takiego zbydlęconego śmiecia jak ty tylekroć dochodzę do wniosku że z tą eutanazją to jednak jest dobry pomysł.
KLOSS 0902 | 27.09.2012 14:01
A jak reszta ludzi Kaczyńskiego rozróżnia, co jest chamstwem? Ano to, co powyżej chamstwem dla NICH nie jest:
@Wajsus
Za bezczelne chamstwo X2, usuwam Pana komentarz.
ADAM HUSIATYNSKI 9109 | 27.09.2012 14:39
Witam - "Panie. Idz pan stad."
Nie bawmy się w uprzejmości...
Chamów się nie prosi, chamów bez słowa tłumaczenia wywala się na zbity pysk...
MARIE 07997 | 27.09.2012 14:44
PS. I tego administracja Salonu 24 jak dotąd nie uznała za rażące złamanie prawa – a tym przecież dwie pierwsze zacytowane wypowiedzi są.
Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska
Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/
"Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi".
/Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/
&
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka