Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
2637
BLOG

Niewybuch pod miotłą

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 151

Brednie publikowane przez brukowiec Warzechy o „nerwówce” w PO i niezadowoleniu platformersów włóżcie między bajki opowiadane przez robiącą bokami propagandę pisowską.

W PO, śmieją się z PiS i tej nieudanej kolejnej akcji zmierzającej do OBALENIA RZĄDU DONALDA TUSKA Po prostu znowu niewybuch. Nie udało się. A udać się nie mogło, bo szyte było zbyt grubymi nićmi i trafiło akurat na polityka przerastającego pisowskie towarzystwo, nawet, jeśli wciąż jeszcze dobrze na przyczółkach władzy poukrywane.

To mogło być tak:

Przygotowują dużą sprawę - Cyryl I ma przyjechać do Polski, podpiszą pojednanie kościołów – na biskupów nie ma więc co liczyć. Koniec Smoleńska – na tym już się nie pojedzie.. Trzeba doprowadzić do sytuacji, że T.  nie będzie mieć wyjścia i będzie musiał złożyć dymisję. On sam jest poza naszym zasięgiem. Wrobimy syna.
Znacie jakiegoś lewusa gospodarczego, którego da się wypuścić? Ale to musi być na ogromną skalę! Dobrze, żeby był młody, naiwny, ale pazerny – taki, którego z nami nikt nie powiąże.

JEST! Jest taki. Znamy go jeszcze od naszych czasów.

Dobra. Niech rozwija biznes, niech go rozbucha na wielką skalę i …niech ściągnie do siebie młodego T. To musi być coś z transportem, bo młody zna się na tym i ma hopla na tym punkcie. To ma być normalne zatrudnienie młodego i awanse, tak, żeby coś w końcu podpisał, w coś poważnego go zamotać trzeba, bo na zarobki go nie złapiemy. I.. niech się czuje tam całkiem bezpieczny.
W odpowiednim momencie nagłośnimy sprawę. Wybuchnie skandal. Korupcja. Lewe interesy. Kryminalista powiązany z rodziną premiera i stary T. nie będzie mieć wyjścia – będzie musiał podać się do dymisji

Ciąg dalszy znamy, ale i pytań bez odpowiedzi jest wiele.
Ktoś ( służby – bo któżby inny!) ostrzegł ojca. Ojciec ostrzegł syna. Syn zrezygnował z zamiaru podjęcia pracy. Ale po kilku miesiącach jednak się zdecydował.
Pytanie: Dlaczego?
Chciał zatańczyć z samolotami – czy …zatańczył RAZEM ze służbami taniec kontrolowany?

Śledztwo – każdy dzień przynosi nowe rewelacje. Ale jak dotąd żadnych nazwisk. Jednak nie ulega wątpliwości, ze nazwiska padną. Może już padają. Pytanie kolejne: czy je poznamy?

Czy nie dlatego siedzą jak mysz pod miotłą, bo nie wiedzą do KOGO dojdą śledczy i jak się sprawa teraz potoczy?
 

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (151)

Inne tematy w dziale Polityka