Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
8659
BLOG

Olej to Panie Premierze

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 329

Kolokwializm w tytule może i prostacki, ale przecież adekwatny do problemu.
A problemem nie jest ani Amber Gold, ani Plichta ani nawet Michał Tusk i jego zatrudnienie gdziekolwiek czy wysokość zarobków.
Problemem jest nieustająca potrzeba schodzącej ze sceny politycznej partii Kaczyńskiego odegrania się na tym, komu swoją klęskę zawdzięcza – na Donaldzie Tusku.

Skoro nie są w stanie ugryźć Tuska-ojca – gryzą Tuska-syna..
Śmieszne to i bardzo sezonowo-ogórkowe. Śmieszne dodatkowo przez fakt, że rozbuchany  poziom histerii i wycia – jest zupełnie nieprzystający do jakości sprawy.
Śmieszne i podłe, jak podłe są pisowskie komentarze na blogu Katarzyny Tusk, gdzie gromadzi się cała nienawiść przeciwników jej ojca – co zresztą jedynie klikalność zwiększa.
Podobnie jest w przypadku rozpalonych emocji skierowanych przeciwko Michałowi Tuskowi.


Michał Tusk nie popełnił żadnego przestępstwa i nie jest o nic oskarżony.

Nie ma porównania (które jest często przywoływane) ze sprawą drugiego męża Marty Kaczyńskiej – Marcina Dubienieckiegio – przeciwko któremu toczy się postępowanie w prokuraturze o próbę WYŁUDZENIA kilku milionów złotych, a także ma na koncie co najmniej nieetyczne sprawy z pozyskiwaniem u własnego teścia – prezydenta ułaskawień, w tym dla swojego wspólnika biznesowego, skazanego za pospolite przestępstwa.

Od lat środowisko Jarosława Kaczyńskiego starało się doprowadzić do zrównania znaczenia w polskiej polityce osoby prezesa PiS z premierem i prezydentem RP.
Próby te nie mogły przynieść pozytywnych efektów – bo trzeba by upaść na głowę, by zrównać w ocenie wrzaskliwą postać populisty prezentującego postkomunistyczną mentalność – z ludźmi mającymi rzeczywiste znaczenie w polityce polskiej i europejskiej.
Nie da się zrównać postaci w wymiarze kabaretowym, odwołującej się do najniższych instynktów, nieustannie wiodącej prym we wszelkich sondażach BRAKU zaufania społecznego – z politykami uznanymi i w Polsce i poza jej granicami.

A skoro nie udaje się, to trwa nieustające wymyślanie oskarżeń, rozprowadzanie poprzez Kluby Gazety Polskiej i inne ośrodki pisowskiej propagandy plugawych paszkwili, fałszywek SBckich, odrażająch pomówień i insynuacji okraszanych karykaturami lub nawet fotomontażami zdjęć – które mieszają do końca w głowach ich odbiorców – ludzi przecież niezbyt światłych i niezbyt rozumiejących rzeczywistość.

 „Dorwać małego” – ten film zafundował nam PiS na sezon ogórkowy – nie po to, by uzyskać jakiś konkret, bo konkretu żadnego uzyskać się taką sprawą nie da. Ale wyłącznie po to, by utrzymać przekonanie swoich wyznawców - że „Tusk jest brzydki, Tusk jest zły” – bo takie przekonanie Kaczyński musi dowieźć do wyborów, żeby w ogóle znaleźć w polskim i wcześniej w europejskim parlamencie, lukratywne posadki dla swoich ludzi, dla swoich PZPRowców. Nikt inny przecież na nich nie zagłosuje.

A przy okazji PiS ma nadzieję, że nacisk wywierany przez „dziennikarzy” zawdzięczających swoje stanowiska Kaczyńskiemu – może doprowadzić do tego, ze Donald Tusk zacznie się tłumaczyć, tłumaczyć swojego syna i całą sytuację. A w pogmatwanych sprawach, w których brak znamion przestępstwa – każde tłumaczenie może zostać wykorzystane przeciwko tłumaczącemu się.
Koncyliacyjność Donalda Tuska i  wielokrotnie demonstrowana wola otwartego stawiania spraw i jasnego przekazu – to jest to, na to liczy PiS i Kaczyński i to chcą wykorzystać przeciwko Donaldowi Tuskowi.

Dlatego mówię Donaldowi Tuskowi –  żadnych tłumaczeń , żadnych wyjaśnień. Olej to!


 

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (329)

Inne tematy w dziale Polityka