Tak, tak, wiem, że dzisiaj temat nr jeden to Cyba, że myślał „wyborczą” i dlatego zabił. Oczywiście, bo był kiedyś w PO. itp..itd…
I piecze się na tym Cybie swoje polityczne pieczenie.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie Maciejeowskiego, radnego PiS, chama, który obrażał na Twitterze Prezydencta Komorowskiego. Jak piszą nasi usłużni debile-dziennikarze: prokuratura ZAPROSIŁA Maciejowskiego na przesłuchanie.
Polska paranoja sięga gwiazd.
A ja się pytam: czyja to zasługa? I odpowiadam: Kaczyńskich i PiS. Niszczenia przez nich wartości, tradycji, historii, moralności, religii, polskości i uświęcania kłamstwa, łajdactwa, lizusostwa i chamstwa.
Pisowskie odwrócenie pojęć przyzwoitości i nieprzyzwoitości, dobra i zła wyraża się nie tylko w słowach ofiary systemu, jaki go indoktrynował i któremu chciał się przypodobać radny Maciejowski, kiedyś awansowany na szefa komisji k u l t u r y!!! – ale przede wszystkim we wpisach zwolenników PiS, ludzi bez znaczenia dla kształtowania opinii publicznej i obyczaju – ale będących ich wyrazicielami. Pisze taka jedna, że Ziobro „jeśli chce być partnerem dla PiS” musi odciąć się od „agenciaków” z PJN. Czy w takim, pardon, umyśle – jest coś więcej niż to, że Kaczyński i PiS to samo dobro, a wszyscy dotąd związani z nimi nie mogą ani myśleć, ani postępować inaczej – jeśli oczywiście nie chcą przejść do WROGA?
A inny, pisowski , pardon, umysł – śmie wybełkotać: „Albo, że wydane już były polecenia odmalowanie barakow w muzeum Auschwitz, by je przygotować na przyjęcie wrogów lustracji i ich najbliższych rodzin. Maturzysta Bartoszewski to nawet miałby prawo dostać swój stary barak, z którego został zwolniony ze względu na zły stan zdrowia (nic dziwnego, że , jak wspomina, bardziej bał sie sąsiadów- Polaków, niż Niemców)” – z butą tumana obraża jednego z tych najszlachetniejszych ludzi, którym Polska zawdzięcza wolność. Obraża go tylko dlatego, że inaczej myśleć nie umie i za to dostaje kość w nagrodę.
Wracam jeszcze do skandalicznego Durczoka, którego jawnie okazywany brak szacunku do Prezydenta RP – jest pokłosiem tego nobilitowanego przez Kaczyńskich chamstwa. Takie za przeproszeniem, byle co dziennikarskie, stawia się na oczach publiczności w roli równorzędnej, jeśli nie wyższej wobec Głowy Państwa.
To dlaczego inni mają być gorsi? Oni tez umieją być asertywni, zdecydowani i pokażą na co ich stać. A Prawo? A Dekalog? A s.. to pies! Kto by się tym przejmował…
Nauczyciele wyciągający dzieci na partyjne akcje, ksiądz, któremu we łbie pomieszało się co jest Polską i chce jej bronić przed Polakami, durne stare baby całujące po rękach tego swojego „zbawiciela” i trzymające w jednej garści krzyżyk lub święty obrazek a drugą walące parasolką w kogoś, kto im się nie spodobał. Wszechobecna agresja i schamienie zbydlęconych stad kibolskich. Ci emeryci z płonącymi wściekłością twarzami, wygrażający zaciśniętymi pięściami i pchający się dorękoczynów, bo jest okazja by wyładować nagromadzoną tygodniami, miesiącami, latami wściekłość podsycaną przez Kaczyńskiego i ludzi PiS i pokazać tym lepszym od siebie na co „NAS” stać.
Napisał do mnie bloger. Jeden z najlepszych, jacy kiedykolwiek pojawili się w Salonie 24.
Zamilkł rok temu. Jak powiada w obawie o swoje nerwy wobec zmasowanego, PROMOWANEGO tutaj chamstwa.
Pisze: „Odszedłem z S24 z zamiarem przerwy, odpoczynku od zalewu chamstwa, agresji i głupoty, w ciągu tego roku to się tam jeszcze dodatkowo nasiliło,niestety, Wciąż podziwiam Twój upór i bezkompromisowość w pisaniu tym matołkom prawdy o ich świecie.
Potem rzuciłem się w wir spraw zawodowych i samoczynnie wyleczyłem się z portalu Jankego, choć nie ukrywam . że czytam Ciebie, Pantryjotę i Milę oraz sporadycznie kilku innych, w tym pisowskich kretynów też :)”
To „obserwator z daleka”.
Prosi o przesłanie pozdrowień wszystkim, którzy go pamiętają.
Czynię to z ogromną przyjemnością
I zdradzam, że znajdziecie go na Twitterze - jack islander (@jackislander)
I tak sobie przy okazji pomyślałam, że wspólnota ludzi rozumnych i moralnych powinna zacząć podejmować zdecydowane kroki, których celem będzie eliminacja, tak ELIMINACJA z naszego życia, z naszego otoczenia, także wirtualnego, chamstwa, agresji i głupoty.
Sposób jest prosty: MÓWMY chamstwu, agresji i głupocie, czym jest.
I mówmy to, jeśli trzeba, jeśli inaczej nie rozumieją, ich własnym językiem.
I stawiajmy na właściwej dla nich pozycji.
Bo nie wolno dopuścić do tego, by ludzie mądrzy i przyzwoici milkli a prawo głosu miało byle co.
To nasz patriotyczny obowiązek I nie są to wielkie słowa – wchodzące w życie pokolenia uczą się poczynając od fałszywych wierszyków o nieprawdziwej wielkości pod nadzorem durnych nauczycieli, od słów głupich księży, od chamstwa dziennikarzy , którym przewróciło się we łbach, a przede wszystkim od kłamiących, oszukujących, insynuatorów w roli polityków - że przemoc słowna i fizyczna są dozwolone, są właściwe i słuszne, są sposobem rozwiązywania problemów i… kończą jak oszalały z nienawiści Cyba, morderca polityczny .
Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska
Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/
"Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi".
/Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/
&
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka