rekontra rekontra
348
BLOG

Polemika: Prezydent Lech Kaczyński - bohater "Solidarności"

rekontra rekontra Polityka Obserwuj notkę 61

 

„miał wtedy zadanie, które było wielkim zaszczytem, powierzono mu w ostatnich dniach strajku„
Krzysztof Leski napisał o przemówieniu Jarosława Kaczyńskiego – przypominam, Jarosław Kaczyński przemawiał do członków "Solidarności", na uroczystym zjeździe - co następuje:
 
"Cóż, wyjątkowo oszczędnie tą prawdą gospodarował. Tak oszczędnie, że - powtórzę - w bufonadzie przebił Wałęsę. Bo ten bredząc, że sam obalił komunizm, miał jednak jakąś dość znaczącą cząstkę tytułu po temu"
 
 
Najpierw kilka faktów z życia Lecha Kaczyńskiego:
 
1.   Od 1978 działał w Wolnych Związkach Zawodowych.
2.   W latach 1978–1980 wraz z Joanną i Andrzejem Gwiazdami prowadził dla robotników wykłady z prawa pracy i historii PRL.
3.   W sierpniu 1980 był doradcą Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej, brał udział w redagowaniu niektórych zapisów porozumień sierpniowych.
4.   Był szefem Biura Interwencyjnego, kierownikiem Biura Analiz Bieżących MKS.
5.   W 1981 został delegatem gdańskiego NSZZ "Solidarność" na I Zjazd Krajowy Delegatów związku, wybrano go członkiem komisji programowej.
6.   Od 1983 brał udział w posiedzeniach Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej oraz w pracach tajnej Regionalnej Komisji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność".
7.   Od stycznia 1986 był członkiem TKK, a w latach 1987–1989 sekretarzem Krajowej Komisji Wykonawczej NSZZ "Solidarność".
8.   Od 1985 wchodził w skład regionalnej Rady Pomocy Więźniom Politycznym w Gdańsku.
9.   W drugiej połowie lat 80. był bliskim współpracownikiem Lecha Wałęsy, lidera "Solidarności" i późniejszego prezydenta Polski.
10.16 września 1988 brał udział w rozmowach "Solidarności" z przedstawicielami władz w Magdalence pod Warszawą. Od grudnia tego roku należał do Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie.
11.Od kwietnia 1989 wchodził w skład Prezydium Krajowej Komisji Wykonawczej NSZZ "Solidarność".
12.W maju 1990 został wybrany na pierwszego wiceprzewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" (kierował praktycznie związkiem w czasie kampanii prezydenckiej Lecha Wałęsy i po jego wyborze na stanowisko prezydenta RP).
 
Czy Lech Kaczyński był człowiekiem Solidarności? Czy służył jej, NSZZ Solidarność bardziej niż wielu innych okazjonalnych doradców?
I Jarosław Kaczyński, wspominając nieżyjącego brata, powiedział – i to są jedyne fragmenty odnoszące się do osoby i roli Lecha Kaczyńskiego:
 
„Wiem, że przemawiam tutaj niejako w zastępstwie, w zastępstwie mojego śp. brata. Wiem, że gdyby nie przedwczesna, tragiczna śmierć, byłby tutaj, przemawiałby tutaj, sądzę, że miałby wiele do powiedzenia. Nie ma go już wśród nas. Ale nawiążę do słów pana przewodniczącego Śniadka wypowiedzianych na pogrzebie i wspomnianych tutaj w filmie, Lech Kaczyński był człowiekiem Solidarności, był człowiekiem Solidarności przez 30 lat, niemal 30 lat, albo przeszło 30 lat, jeżeli liczyć wolne związki zawodowe. I co najważniejsze pozostał człowiekiem Solidarności także wtedy, gdy pełnił różne wysokie funkcje państwowe, i wtedy kiedy był prezydentem Rzeczypospolitej. I pamiętajcie o nim, pamiętajcie, bo jego misja wskazuje na to, że idea Solidarności trwa, że jest nieśmiertelna”.

i w drugim fragmencie Jarosław Kaczyński powiedział:
 
„Mogę powiedzieć, że mój śp. brat miał wtedy zadanie, które było wielkim zaszczytem, powierzono mu w ostatnich dniach strajku zadanie, które powtarzam, było wielkim zaszczytem, reprezentował robotniczą polską odwagę wobec tych ludzi, rozmawiał z nimi, choć przecież sam robotnikiem nie był, ale rozmawiał w imię tych robotniczych, odważnych racji”.

Zwracam uwagę na zwrot: „POWIERZONO MU” . Czy nie jest dowodem właśnie skromności i służenia innym?
 
Dlatego – w żadnym wypadku, nie można napisać, gdyż jest to oczywista nieprawda – tak jak napisał Krzysztof Leski - link:
 
"Cóż, wyjątkowo oszczędnie tą prawdą gospodarował. Tak oszczędnie, że - powtórzę - w bufonadzie przebił Wałęsę. Bo ten bredząc, że sam obalił komunizm, miał jednak jakąś dość znaczącą cząstkę tytułu po temu"
 
W którym fragmencie można znaleźć "bufonadę", nawet w szczątkowej postaci. w których słowach Jarosław Kaczyński zbliżył się do bufonady Wałęsy?
 
I na koniec, cytat dla tych, którzy zarzucają Kaczyńskim udział w rozmowach okrągłego stołu. Słowa Jacka Kuronia:
„W tym czasie niemal codziennie zbierało się kierownictwo „Solidarności", złożone z przedstawicieli wielkich zakładów, które strajkowały jesienią, z Tymczasowej Rady powołanej przez Lecha i kilku z nas, doradców, do których mieli zaufanie. Wśród tych ostatnich byli Leszek i Jarek Kaczyńscy. W trakcie naszych obrad Jarek co dzień wygłaszał referat, w którym zakładał, że wszyscy jesteśmy manipulowani przez stronę rządową, i dość zgrabnie przedstawiał wydarzenia jako wynik świadomej gry komunistów. Warto było tego słuchać, ale wierzyć nie warto”.
Warto przeczytać wspomnienia Kuronia, przeczytać pomiędzy zdaniami. Warto sięgać do źródła..
rekontra
O mnie rekontra

Ukryta przyczyna zdarzeń jest lepsza od jawnej. Tucydydes rekontrapl@gmail.com BLOG Historia 1. JÓZEF PIŁSUDSKI: Podczas kryzysów powtarzam - STRZEŻCIE SIĘ AGENTUR 2. Byłem w Instytucie Pamięci Narodowej. 3. Polscy pisarze fałszują Katyń. 4. Kuroń: "Lechu, idź w zaparte", a Borsuk wciąż milczy. Polityka 2. Szara eminencja Lesław Maleszka. 3. Utytułowany Lech Wałęsa - kalendarium III RP Przykładowy link do jednej z notek POLIS 1. Rzeczy, które musiały być powiedziane … 2. Świadkowie historii i ludzie tła Przykładowy link do jednej z notek Przykładowy link do jednej z notek ReKontry 1. Bajdy pana Wajdy 1. Polowanie z nagonką na IPN 2. Leszek Kołakowski: "Opinia w sprawie pojęcia wiadomości" 3. Prof. Nałęczowi o Białych Plamach i ranach zabliźnionych podłością 4. Niezwykle utalentowany redaktor Adam Michnik 5. Recenzja recenzji z tezą profesora Friszke 6. "SB a Wałęsa" w krzywym zwierciadle profesora Machcewicza. 7. Komunizm – „Chęć wykradzenia bogom ognia” 8. Dlaczego Adam Michnik chce zlikwidować IPN

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (61)

Inne tematy w dziale Polityka