Minęło już trochę czasu od prowokacji białostockiej a jednak nadal w mediach eksploatuje się temat LGBT. Temat zastępczy i przedwyborczy.
Proszę sobie przypomnieć, co napisałem po tych zajściach:
https://www.salon24.pl/u/realkonkret/971538,chuligani-w-bialymsoku-ludzie-obudzcie-sie
Zwracałem uwagę na polityków, którzy wykorzystają ten pretekst, aby zaistnieć. Obok tych, którzy są zaangażowani w bieżącą kampanię wyborczą, pojawili się nowi (a w zasadzie starzy wielokrotnie skompromitowani) np. Palikot, Sikorski, Tusk. Jednym słowem specjaliści od manipulacji i pijaru. Znamienne prawda?
Wielu ludzi jednak nadal nie czuje tego, że są manipulowani. Sprytni politycy celowo grają na ich emocjach i celowo bombardują świadomość wyborców nowymi bulwersującymi działaniami, nowymi skandalami.
Nie oglądam telewizji i widzę teraz same zalety płynące z mojej decyzji. Samodzielnie wyszukuję informacje, o co wcale nie jest trudno. Pomijam polskojęzyczne portale wiszące na garnuszku naszych sąsiadów, z którymi od wieków rywalizujemy a w zasadzie odpieramy ich ataki oraz ich usiłowania zdominowania oraz podporządkowania Polski.
Polecam kolejną ciekawą analizę, która powinna zmusić Państwa do zastanowienia się, do dłuższej refleksji nad zagadnieniami: Po co nam Polska? Jaka Powinna być Polska? Co trzeba zrobić, aby w Polsce żyło się lepiej? A dopiero na samym końcu martwić się o to, która partia i jacy ludzie mają szanse zrealizować te zadania. To przez to ogłupianie ludzi ciągle jesteśmy zmuszeni do głosowania na mniejsze zło. Politycy promują się, jakby to były wybory na Mistera, a nie wybory dotyczące rozwoju Polski.
O rzeczach naprawdę ważnych politycy milczą, ciągle wałkowane są sprawy marginalne i skandaliczne. Pewnie dlatego, że wielu z nich nie ma nic sensownego do powiedzenia, a wciągając się w poważny temat łatwo zostałaby zdemaskowana ich głupota i niekompetencja.
Inne tematy w dziale Kultura