Konferencja nauko propagandowa o Konstytucji
Właśnie trwa. Wysłuchałem kazania Bronisława Komorowskiego, banalnego w swojej treści, który skupił się na wolnościach zapisanych w Konstytucji. Ponoć to było bardzo ważne dla ludzi Solidarności 19 lat temu, bo taka właśnie okrągła rocznica była pretekstem konferencji. Po tych słowach Bronisława, kamera pokazała salę, a wśród obecnych najbardziej rozpoznawalne twarze SLD – Kwaśniewski, Kalisz, Borowski, do tego dokooptowany alimenciarz Kijowski. Solidarność pełną gębą – solidarność kolesi oczywiście. Konferencja ma charakter wspominkowo propagandowy. Nie zaproszono ludzi nauki, czy chociażby polityków z innych opcji, którzy analizowali sprawę obecnej Konstytucji. Taki Michalkiewicz napisał własną wersję Konstytucji i bardzo rozsądnie ją uzasadnił – np. w kwestiach dotyczących ochrony a w zasadzie gwarancjach prawa własności. Na konferencję nie został oczywiście zaproszony.
Atmosfera przypomina pogrzeb, białe kwiaty, kazanie, smutek i zgryzota. Miejsce konferencji udekorowano jak cmentarną kaplicę.
Nie wiem, w jakim celu transmituje to telewizja, ale mamy w końcu wolność.
Idę przyglądać się wiosennej pięknej przyrodzie, która rozkwita dokoła. Więcej z tego będzie pożytku, niż z oglądania stetryczałych pierników niepogodzonych z utratą władzy.
Inne tematy w dziale Polityka