Harcownik Harcownik
687
BLOG

Nie płacz Ewka, bo tu miejsca brak...

Harcownik Harcownik Polityka Obserwuj notkę 6

Nie płacz Ewka, bo tu miejsca brak na twe babskie łzy.

Kompletna przegrana Kopacz i PO. Przed debatą byłem przekonany, że Michnik już ma gotowy artykuł o zwycięstwie Kopacz w debacie. Chyba jednak zmuszony będzie spuścić z tonu. Chociaż wszystko jest możliwe. Być może, że po nazwaniu Kiszczaka człowiekiem honoru nadal będzie wciskał ludziom ten sam kit wielkiego kalibru opowiadając, że Kopacz wygrała debatę z Szydło. Michnik musi jednak zrozumieć, że ludzie to nie stado baranów, jak ocenił to Lis, lecz osoby rozumne. Osoby, które czytając jawne kłamstwa utwierdzą się tylko w przekonaniu o konieczności zaprzestania czytania tego szmatławca. Coś, co uczyniłem bardzo dawno temu.

Załamany głos Kopacz po debacie i nieudolne usprawiedliwianie się dyskwalifikuje ją, jako polityka europejskiego formatu. Nic dziwnego, że odwiedzając Niemcy Merkel musiał utrzymywać ją w pionie i wskazywać właściwy kierunek. Rozchwianie emocjonalne, brak obiektywizmu, jawne kłamstwa, (którymi społeczeństwo było karmione tyle lat). Myślałem, że ta osoba posługuje się straszeniem PiS-em tylko w celu utrzymania bezrefleksyjnych lemingów przy PO. Niestety jest gorzej - ona sama wierzy w te brednie państwa wyznaniowego, greckiej drogi, Kaczyńskiego lustrującego przedsiębiorców itd. Od wprowadzenia Stanu Wojennego w 1981 roku nie było partii, która bardziej ograniczyłaby wolności obywatelskie niż PO. Taka jest prawda.

Wszyscy znamy kłamstwa Kopacz. Ta osoba, jak i cała partia dramatycznie traci wiarygodność. Ludzie wiedzą, że obietnica wyższych płac, zrealizowana zostanie, co najwyżej na opak podobnie, jak złożona publicznie przysięga Tuska o obniżeniu podatków i wiele innych obietnic ludzi PO. Na Tusku Poznano się w UE w ciągu zaledwie dwu lat. Polski nie stać na kolejne lata rządów Kopacz i jej dyletantów żyjących na koszt podatnika pełną gębą i brzuchem pełnym ośmiorniczek i wina po kilkaset złotych od butelki.

Debata dla pani Szydło nie była do niczego potrzebna. Partia prowadzi w sondażach, więc nie musiała iść na tę bezpośrednią konfrontacje. Zdystansowana pozwoliła jednak wyborcom na porównanie i samodzielny osąd, godząc się nawet, aby pytania zadawali dziennikarze "zaprzyjaźnionych" mediów. Okazała się osobą nieunikającą wyzwań. Osobą pewną siebie i konkretną, nie tak, jak Ewka w Smoleńsku i Moskwie zagubiona i nieświadoma obowiązków, procedur oraz wynikających z tego konsekwencji, kiedy ramię w ramię z rosyjskimi patomorfologami przeprowadzała sekcje zwłok, po których w dokumentacji procesowej nie ma nawet śladu.

Opowiadanie Kopacz o jakiejś stawce godzinowej w umowach o dzieło, to kompromitacja. Podobnie jak 12 godzinny dzień pracy - tu jednak skłonny jestem przyznać, że to przejęzyczenie, choć oczekiwałbym, że w tak ważnych momentach powinna być skoncentrowana. Nie chcę, aby taka osoba reprezentowała Polskę w negocjacjach międzynarodowych. Przejęzyczenie może mieć gorsze skutki niż pitolenie o bigosie.

Harcownik
O mnie Harcownik

Grafika z akcji #GermanDeathCamps. fot. Tomasz Przechlewski / CC 2.0 Akcja SEAWOLF - konkretny wymiar pamięci.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka