Zdążyłem przyzwyczaić się, że typowy zwolennik PO ma pamięć rybki akwariowej a nawet jeszcze gorzej, bo jego pamięć jest wybitnie wybiórcza.
Oto przykład z dziś – wpis blogera BRYT.BRYT pod notką Janusza Wojciechowskiego:
Cyt.: „Odnosnie przemilczen ... wie pan moze dlaczego w roku 2006 rzad PiS nie podniosl swiadczen dla opiekunow dzieci niepelnosprawnych? Pytam, bo Tuskowi dostalo sie od was w sprawie tych swiadczen.”
Niechlujstwo i lenistwo ortograficzne godne Bronisława. Nawiasem mówiąc ostatnio jedna blogerka SAMUELA pouczała mnie w kwestiach ortografii:
Cyt.: „Pragnę Cię poinformować, że użyte przez Ciebie słowo "dwu" poprawnie pisze się w języku polskim z użyciem "o" z kreską, a zatem "dwó".”
Zdaje mi się, że blogerka Samuela używa słownika języka PO-lskiego - tego samego, z którego korzystał Bronisław wpisując się do księgi pamiątkowej w ambasadzie Japonii.
Wracając do zarzutu, ze Tuskowi oberwało się za to, że w 2006 roku PiS nie podniósł świadczeń dla opiekunów osób niepełnosprawnych.
Mimo obietnic Tuska, jego rząd nic nie zrobił przez długi okres ponad siedmiu lat w sprawie tych świadczeń. Potrafił tylko obłudnie okłamywać opiekunów przed wyborami, kiedy potrzebował ich poparcia. Zupełnie niedawno opiekunowie doprowadzeni do ostateczności postanowili zaprotestować. Tusk po kilku dniach, kiedy tematu nie dało się przemilczeć, pojawił się i był zupełnie nieprzygotowany merytorycznie. Usłyszał wtedy słowa prawdy, że jest kłamcą, któremu oszukani przez niego ludzie już nie wierzą.
Więc, za co mu się dostało tak naprawdę?
Za to, że prawie osiem lat temu, ktoś nie podniósł świadczeń, czy za to, że ktoś radykalnie podniósł podatki, chociaż publicznie przysięgał Polakom coś zupełnie innego i że w związku z tym nie podniósł świadczeń, chociaż kilkakrotnie osobiście to obiecywał.
Sprawa jest tak oczywista, że tylko bezmózgie trolle internetowe usiłują winę zwalić na PiS wpisując się dokładnie w czarną goebbelsowską propagandę.
A czemu zostałem połajany przez blogerkę Samuelę?
Ponieważ na blogu ESTIMADO zacytowałem jego wypowiedź, w której zaprzeczał, że rząd Tuska udzielił jakiejkolwiek pomocy na zakup Pendolino:
Cyt.: "A impreza się nie udała właśnie dlatego, że rząd nie przyłożył ręki ani do umów zakupowych, ani do udzielenia gwarancji płatniczych.""
Zacytowałem mu wypowiedź ministra w rządzie Tuska:
- Wszystkie gwarancje - również ze strony skarbu państwa - są udzielone. PKP Intercity negocjuje jeszcze ostatnie gwarancje bankowe - powiedział Nowak dziennikarzom podczas prezentacji pierwszego pociągu Pendolino na Dworcu Głównym we Wrocławiu.
Zadałem wtedy pytanie:
- Który z was dwu kłamie, ty czy minister Nowak?
Pytanie było oczywiście retoryczne, a bloger Estimado usunął część moich komentarzy, w odpowiedzi na to, że <<UWAGA! >> moderator salonu24 usunął jego chamskie wpisy pod moim adresem.
Jakże znamienne były słowa udawanego profesora o zwierzętach kopytnych (bydło), tyle tylko, że ten osobnik także kłamał, bo powinien te słowa kierować do własnego elektoratu i popleczników PO. Widać wyraźnie, że kłamstwo jest orężem politycznym PO – platformy, dla zmylenia wyborców nazywanej obywatelską.
Inne tematy w dziale Polityka