Cyt.: "Odpowiedzią UE na inicjatywę Jednego Pasa Jednej Drogi (One Belt, One Road) jest ogłoszona przez Komisję Europejską strategia Globalnej Bramy (Global Gateway). Z planowanych 300 mld EUR połowa ma być zainwestowana w Afryce w przeciągu najbliższych siedmiu lat. Krytycy UE zauważają, że Unia znalazła nowe opakowanie dla pieniędzy, które i tak obiecała Afryce i chce się dodatkowo pozycjonować jako aktor mający ambicje globalne." 1
Smutne, że w tym cyrku ponownie brał udział polski premier wygłaszając jakieś płomienne przemówienie, bez praktycznego znaczenia. Pewnie jeszcze się nie zorientował skąd UE ma wziąć pieniądze na swoje globalne i imperialne pomysły. Jeszcze ludzi się, że środki dla Polski zostaną odblokowane.
Tak, tak, ludzi w Afryce będzie się dokarmiać za miliardy euro, a ludzi w Polsce i na Węgrzech należy zagłodzić. Taka jest polityka UE i nie łudźmy się, że ktoś będzie sprawdzał to, czy środki w Afryce są prawidłowo wydawane (bez korupcji) a kraje te są PRAWORZĄDNE.
To jest działanie w interesie Francji i Niemiec, które spełniają swoje globalne i imperialne marzenia. Odbywa się to kosztem Polski oraz mniejszych państw członkowskich UE.
Panie Morawiecki braliśmy pożyczki (decyzja Rady UE o zasobach własnych), za spłatę których poręczyliśmy i środki te zostały zablokowane przez pośrednika finansowego KE. Mamy spłacać zaciągnięte kredyty, nic z tego nie mając? Na co pan czeka? Każdy normalny człowiek wypowiedziałby taką umowę.
Zamiast pożyczać pieniądze Francji i Niemcom na ich imperialne marzenia, należało wziąć pożyczkę i za pośrednictwem Obajtka zainwestować w Afrykańskie złoża surowców naturalnych. Bez łaski i pośrednictwa UE, bez absurdalnych ograniczeń gospodarczych np. w sprawie koncentracji itp, które w Afryce nie obowiązują.
Cyt.: "Przy tej okazji Bruksela zauważa skwapliwie, że warunkiem wdrażania inicjatywy Global Gateway będzie niepowiększanie długów państw afrykańskich, co jest bezpośrednim nawiązaniem do koncepcji dyplomacji zastawiania „pułapek w formie długów” (debt trap diplomacy) która kojarzona jest z polityką Pekinu wobec państw Afryki Subsaharyjskiej."
Panie Morawiecki, czy nie dostrzega pan analogii z pułapką zastawioną na Polskę związaną z wyjątkowym rozwiązaniem tzw. warunkowości? Tym rozwiązaniem, które pan zaakceptował, a teraz ponosimy konsekwencje. Bo nasz dług będzie powiększany - UE już stosuje wobec Polski metody takie same, jakie Pekin realizuje wobec Afryki Subsaharyjskiej.
W związku z koncepcją przekształcenia UE w jedno państwo federacyjne z dominująca rolą Niemiec, mamy do czynienia ze swoistą kolonizacją. Nawet nie landyzacją, gdyż niemieckie landy mają swoją reprezentacje w Bundestagu. A my za to, mamy gwarantowane miejsca mniejszości niemieckiej w polskim parlamencie. Zachodzi całkowity brak proporcjonalności i wzajemności uprawnień.
Obywatele Polscy, młodzi ludzie, zostaną pozbawieni realnego wpływu na to, kto nimi rządzi. Parlament Europejski, to instytucja fasadowa, pełna nieracjonalnych ideologów (bez wykształcenia, albo wykształconych ponad własną inteligencję), co możemy obserwować w trakcie obrad tej instytucji. To instytucja działająca od niedawna w strukturach UE, jej uprawnienia są niewielkie a w praktyce iluzoryczne - wystarczy przyjrzeć się sposobom głosowania. Natomiast polskie instytucje mają być pozbawione suwerenności - a Suwerenem (zgodnie z Konstytucją RP) są obywatele polscy, w tym ludzie młodzi. Ich głos stanowi wyraz woli zapisany w postaci KONSTYTUCJI RP. Jednak na podstawie orzeczeń i głosów płynących z UE ma być mniej znaczący, niż głos unijnych urzędników, którzy są nominowani w niejasnych targach, na które polscy obywatele nie mają najmniejszego wpływu. Nawet odwołać się nie będzie do kogo, kiedy ci, którzy jeszcze orzekają w imieniu Rzeczpospolitej staną się sędziami unijnymi (niestety wielu już tak się plasuje).
1 https://pcsa.org.pl/szczyt-unia-europejska-unia-afrykanska-w-brukseli-czego-mozemy-sie-spodziewac/
Inne tematy w dziale Polityka