Donaldzie matole, którego rząd obalili kibole, kierujesz swoje apele do niewłaściwej osoby.
Twitterowy polityk napisał:
- Mateuszu, nie myśl, jak zarobić na dramatach i problemach Polaków, tylko jak je rozwiązać!
W innej wypowiedzi stwierdził:
- To są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi. Nie trzeba robić takiej obrzydliwej, ponurej propagandy, wymierzonej w migrantów, bo to są ludzie, którzy potrzebują pomocy.
Nic prostszego drogi matole. Wystarczy zwrócić się do swojej protektorki Angeli, aby w ambasadzie niemieckiej w Mińsku na Białorusi, a może jeszcze lepiej w Iraku i krajach ościennych, wydawano dla tych biednych ludzi wizy. Aby Lufthansa podstawiła samoloty, bo po co inni mają zarabiać (Łukaszenka lub Morawiecki), a tak zarobią sobie Niemcy i jednocześnie pomogą w ten sposób biednym ludziom szukającym swojego miejsca w Niemczech. Emigranci, dzieci i kobiety w ciąży, nie maszerowaliby w chłodzie i głodzie tyle kilometrów w kierunku lasu. Nie byliby narażeni na interwencję służb granicznych. Tylko wygodnie All inclusive trafiliby wprost do Niemiec.
Najprostsze rozwiązania są najskuteczniejsze.
Ale skąd ty możesz o tym wiedzieć. Przecież wszyscy wiemy, że nie chodzi tobie o rozwiązanie problemu, lecz jedynie o jego podsycanie.
Donaldzie chwalisz się swoimi kontaktami i możliwościami w UE i Niemczech. Pokaż, że to jest prawda, a nie jedynie rojenia lokaja noszącego marynarkę za bogatym pijakiem.
Wyobraź sobie piękny rozczulający obrazek: ty obok Angeli, na nowo wybudowanym lotnisku w Belinie, oficjalnie witasz tych biednych ludzi w swoim pierwszym poznanym języku, mówiąc
Herzlich Willkommen!
Czyż to nie jest piękne?
Inne tematy w dziale Polityka