Rapacz Rapacz
169
BLOG

"Ustawa Sawickiej" jak "Czapka Clementisa"

Rapacz Rapacz Polityka Obserwuj notkę 1

Milan Kundera opisał kiedyś jak to z niejakiego Clementisa została potomnym jedynie jego czapka. Kto zna, pamięta, kto nie, niech pogugla, bo warto.

I oto mamy naszą „Czapkę Clementisa” a la III RP. Oczywiście nikogo się tu o zdradę nie oskarża, na szubienicy tez nikt nie zawiśnie. W porównaniu z oryginałem nie ma tu (chyba) żadnej krwi, tylko dużo łez (też zresztą plagiat z R. Zellweger), a przede wszystkim  duuuużo więcej pieniędzy. I tylko biedna Beata Sawicka już nigdy spokojnie nie kupi sobie loda. Została wyskrobana z ich kręcenia jak Clementis z fotografii. Została się po niej tylko ustawa.

Rapacz
O mnie Rapacz

...I Z DOBREGO DO KOŃCA.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka