Tym z "Wyborczej" to naprawdę trudno dogodzić. Przecież jeśli "Samoobrona" zatrudniała za kasę, to jest to piękny przykład starań o równe szanse dla obu płci. Bo, jak wiemy, kobieta mogła dzięki "Samoobronie" dostać pracę za seks. A mężczyzna co? Oczywiście, byłoby najlepiej, gdyby członkowie zarządu "Samoobrony" brali w tej walucie od obu płci równo, ale cóż, tacy europejscy to jeszcze nie są. Niemniej, teraz widać, że mieliśmy do czynienia nie z żadną seks-aferą, tylko z życzliwością, czymś takim, jak rozłożenie osobie ubogiej długu na korzystne raty. Bo jak ubogą niewiastę nie stać było na normalną łapówkę, to dzięki stosowaniu u Leppera "prawa pierwszej nocy" też mogła sobie załatwić pracę. Czyż to nie jest godne pochwały? Pani Begger opowiadała, że Lepper jej przypomina Piłsudskiego. Zapewne przede wszystkim chciała zwrócić uwagę na własne podobieństwo do Kasztanki, bo jedyne, co upodabnia "Samobronę" do Legionów to posiadanie dziecka pułku (z ogólnie znaną Anetą K). No i militarne skojarzenia budzić może grono liderów partii, patrz tytuł wpisu. Już słyszę, jak w tej chwili, drodzy blogobiorcy syczą przez zęby - aj, ostrożnie, uważaj Ziemkiewicz, nie kpij sobie z urody pani Beger, nie pamiętasz już, co było ostatnim razem? Oczywiście, pamiętam: powiedziałem w telewizji, że nie wyobrażam sobie mężczyzny, który by do hotelowego pokoju pani Beger poszedł po cokolwiek innego, niż rozmawiać o stanowiskach w rządzie, i to wywołało na salonach takie oburzenie, że co wrażliwsi ich bywalcy omal nie pomdleli. Ale spokojnie, mili moi, nie zaszkodził mi upał ani napitki, którymi się przed nim bronię. Po prostu odwożąc rano córeczkę do przedszkola słuchałem w Radiu Zet jakiejś rozmowy o wyborach miss Uniwersum, którą prezenter zakończył szampańskim żartem, że moglibyśmy wystawić panią minister Fotygę, ale, hue hue, wiadomo, jakie by miała szanse. A więc po prostu już wolno! No, chyba że jutro gorliwy obrońca czci kobiet płci obojga, redaktor Pacewicz, wystąpi na drugiej stronie swej gazety z miażdżącą krytyką manier wyżej wymienionego prezentera. Ale mnie stawiałbym na to pieniędzy.
Inne tematy w dziale Polityka