No i znowu mnie cholera podkusiła, żeby włączyć telewizję Trwam. I szlag mnie trafił. Jakiś nawiedzony cymbał tokował z oburzeniem o tym wstrętnym rozwodniku Terlikowskim, słowo "rozwodnik", rzucane takim tonem, jakim w SA musiało się mówić "jude!" powtarzało się co chwila. A ksiądz prowadzący za każdym razem skwapliwie kiwał głową. Akurat wiem, że Terlikowski nie jest rozwodnikiem, ale pies mordę lizał, kogo obchodzą fakty. Ja na przykład jestem. Zdarzyło mi się to, co uważam za życiową katastrofę, i nie mogę powiedzieć, że sobie na nią nie zapracowałem. Nie będę o tym rozmawiał, ale ukrywać faktu nie zamierzam. Komu się zdarzyło w życiu nie zbładzić - moje gratulacje. Tylko że parę miesięcy temu widziałem w tej samej TV Trwam ważnego członka rządu, który też jest rozwodnikiem, ba - jego ekscesy seksualne są znane nie tylko w środowisku, bo pisała o nich prasa. Ja akurat go za nie nie potępiam, mnie ganc, ale radiomaryjny ksiądz prowadzący (może ten sam?) ani się zająknął, a słuchacze byli słodziutcy i przymilni. Ba, co tam - nie wiem, czy to było tydzień temu, czy dwa, jak gościł u nich drugi wicepremier. Ten, który w swojej partii zastosował prawo pierwszej nocy, który zdobył sobie sławę czołowego pogromcy warszawskich burdeli, o którego - mówiąc językiem radiomaryjnym - rozpuście było w Polsce głośno, że hej. Ksiądz prowadzący - może ten sam - aż się giął z gotowości niedopuszczenia, aby ktokolwiek o te sprawy zapytał, zresztą niepotrzebnie, bo słuchacze byli słodziutcy i przymilni. A ów łajdak perorował, jaką to wredną dziwką jest pani, która zamiast być mu dozgonnie wdzięczna, że ją był raczył zaszczycić, śmie o tym opowiadać i ciągać go po prokuraturach. Napisałem o przymilnym głosie, którym ojciec dyrektor, niczym Saruman, uwodzi staruszki. Sęk w tym, że nie tylko staruszki. Uwodzi bardzo prawych, starej daty profesorów, uwiódł też - jak pokazał ostatni program "Warto Rozmawiać" - pana Michalkiewicza, którego inteligencję zawsze sobie ceniłem. Jak on to robi? Jak ci ludzie nie zauważają całego bezmiaru hipokryzji, którą aż kipią rydzykowe media?!
Inne tematy w dziale Polityka