Onet podał informację, jakoby szef TVP 1 Maciej Wojciechowski zapowiedział, że w Ringu zmieniona zostanie "scenografia i prowadzący". Ponieważ lubię takie sprawy wyjaśniać od razu, zadzwoniłem do Wojciechowskiego. Kategorycznie zaprzecza, jakoby coś takiego mówił. Onet powołuje się na "Rzeczpospolitą", ale w "Rzeczpospolitej" niczego podobnego nie ma, jest tylko o zmianie miejsca w ramówce (na poniedziałek 20.15) o której wiem od dawna i oceniam ją jako pozytywną. Przy informacji jest też logo IAR, ale Wojciechowski twierdzi, że w ogóle z żadnym dziennikarzem IAR ostatnio nie rozmawiał, a na tematy ramówki zwłaszcza. Ostatni Ring w wersji normalnej (bo był jeszcze nieco improwizowany program specjalny przed wyborami) miał oglądalność 1,2 mln, co jak na program kulturalny jest wynikiem dobrym, i z tego co wiem, telewizja jest z niego raczej zadowolona. Wniosek jeden: nie wierzyć w to, co piszą w internecie. A zwłaszcza na onet.pl Przy okazji: > Igor R. "Żywina" to powieść współczesna, jedna z trzech, na które podpisałem umowę ze Światem Książki. Jest jeszcze w pisaniu, pewnie ukaże się gdzieś w połowie przyszłego roku. > Zetor Faktycznie, wpisów na Interii raczej nie czytuję, przepraszam, za dużo tam szeleje Mend Internetowych. NIczego się nie wypieram, w felietonie nie pisałem o UPR, bo nie widziałem takiej potrzeby, kto mnie zna, wie, gdzie należałem, a kto nie wie, to i na nic ta wiedza w falietonie nie była potrzebna. Fantastyka na Ringu na pewno się kiedyś pojawi, ale czekam, aż urodzi się temat, który mógłby zainteresować tzw. masowego widza. Niestety, Sapkowski odmówił przyjścia do programu, szkoda, bo mogła być ciekawa rozmowa, ale jak nie chce, to nie.
Inne tematy w dziale Polityka
