Pijaków nie wolno krytykować - z takiego założenia chyba wyszedł administrator serwisu gazeta.pl, skoro wyłączył możliwość wpisywania komentarzy pod tekstem o 7-letniej dziewczynce, którą w Bydgoszczy na początku sierpnia około godz. 22 zobaczył przy torach kolejowych policjant idący na służbę.
Okazalo się, że wieczorem pijana matka najpierw dziecko ugryzła, a następnie wyrzuciła z mieszkania z poleceniem szukania ojca. Podczas interwencji policji w mieszkaniu było jeszcze 4-letnie rodzeństwo dziewczynki, zaś matka miała 2,6 promila alkoholu. Samodzielnie znalazł się też ojciec, który gdy wrócił do mieszkania miał o połowę mniej alkoholu we krwi niż kobieta.
Możliwość komentowania portale wyłączają zwykle w przypadku poważnych katastrof. Tym razem chroniono pijaków. A w ogóle wolno mówić "pijak"? Oczywiście; alkoholizm to co prawda choroba, lecz pijaństwo to patologiczne zjawisko społeczne i właściwie tylko tyle wiemy o rodzicach tych dzieci: są pijakami, co trzeba jasno nazwać. Mocne słowo czasem ma działanie skutecznie otrzeźwiające. Bywa, że nawet potrafi zmotywować do leczenia, jeśli mimo wszystko krytyka jest równocześnie konstruktywna i zarazem otwiera furtkę szansy, pokazując możliwe drogi do opanowania nałogu.
O przeciwdziałaniu przemocy wobec dzieci i dorosłych (bez względu na płeć) posłuchasz również na kanałach You Tube: @Rafał Osiński - psychoedukacja oraz @Rafał Osiński - Człowiekiem być.
Sprawy społeczno-polityczne i kościelne, edukacja, ochrona zdrowia to bliskie tematy. Ale nie tylko.
Jestem uważnym obserwatorem i pomagam, abyśmy nie utopili się w naszej rzeczywistości.
Prowadzę kanały na You Tube oraz X:
@RafalOsinski-WnikliwyKanal
@RafalOsinski-psychoedukacja
https://twitter.com/RafalOsinski_
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo