Rafał Osiński Rafał Osiński
244
BLOG

Powstaje "Czwarta Droga". Czy będzie bez układzików?

Rafał Osiński Rafał Osiński Polityka Obserwuj notkę 5
Lewica jednoznacznie potwierdziła, że nie jest ważne rozwiązywanie konkretnych problemów w Polsce, ale priorytet stanowią sprawy partyjne. Naruszenie interesów klubu poselskiego stało się uzasadnieniem do zawieszenia w prawach jego członka (a właściwie członkini) Pauliny Matysiak. Co zawiniła posłanka? Postanowiła z posłem PiS Marcinem Horałą stworzyć Ruch Społeczny "Tak dla Rozwoju", mający na celu rozwiązywanie pozaideologicznych problemów Polaków. W tle głównie temat CPK, ale też bezpieczeństwo granic. Czy jednak tylko o to chodzi?

Chociaż Paulina Matysiak jest feministką i lubi używać feminatywów, nie jest osobą zacietrzewioną. Potrafi logicznie przyznać, że kobiety nie są zawsze stroną krzywdzoną przez mężczyzn, ale niektóre bywają sprawczyniami i stosują przemoc wobec mężczyzn czy dzieci (zwłaszcza psychiczną, lecz bardzo bezwzględną), czemu trzeba przeciwdziałać. Mimo że poglądy Pauliny Matysiak są w większości innych spraw skrajnie sprzeczne z duchem Konfederacji, potrafi przyjaźnie debatować z Dobromirem Sośnierzem. Pojawiły się nawet plotki o bardziej zażyłej sympatii między politykami (tzn. polityczką i politykiem). Posłanka Matysiak wydaje się "łebską" kobietą i krok stworzenia ruchu społecznego pozwoli na uzyskanie względnej samodzielności na arenie politycznej, która w najbliższych miesiącach (a na pewno latach) będzie mocno ewoluować. Skoro Lewica nie ma pewnej perspektywy, tym bardziej warto zapewnić sobie możliwość jakichś ruchów. A Paulina Matysiak umie oddzielać spory w sprawach światopoglądowych od tematów gospodarczych i dogada się z pragmatycznym Marcinem Horałą. Natomiast Horała ma świadomość, że PiS nie jest już stabilnym pokładem.

Początek Ruchu Społecznego "Tak dla Rozwoju" w diadzie Horała - Matysiak (wymieniam w kolejności alfabetycznej)  może stanowić świetny start dla "Czwartej Drogi," która nie będzie oparta na wodzostwie, lecz bardziej symetrycznej współpracy. Jeśli do zespołu zaczęliby dołączać inni odważni posłowie o nieco "otwartych głowach", osłabiłoby to ich macierzyste partie, jakie i tak kruszeją. Jednocześnie mogłaby ukonstytuować się grupa polityków zdolna do zaproponowania bardziej realnej alternatywy wobec kilkunastoletniego monopolu PO – PiS. Chociaż automatyczne zawieszenie Pauliny Matysiak przez klub poselski Lewicy w pierwszej chwili oburza jako foch wobec dążeń do szukania konsensusów, może jednak stanowić dowód na obawy tego środowiska przed powstaniem rzeczywistej konkurencji.

Czy do "Czwartej Drogi" weszliby ludzie, którzy naprawdę mają dosyć marnego politykierstwa i wojny polsko-polskiej? Czy założyciele Ruchu Społecznego "Tak dla Rozwoju" faktycznie (poza polityczną pragmatyką dla samych siebie) chcą zmiany jakościowej, by merytoryka w działaniach zaczęła więcej znaczyć niż realizowanie układzików?

"Trzecia Droga" miała być wolna od światopoglądowego zamordyzmu, a tymczasem obecni koalicjanci próbują naciskać na część członków tego ugrupowania, aby złagodzili swoje konserwatywne poglądy (przynajmniej na czas głosowań). Narracja w tym zakresie miewa nawet cechy przemocowości ze strony "miłośników" wolności. "Czwarta Droga" (nie najważniejsze, pod jaką nazwą) stworzyłaby szansę na bardziej skuteczne przeobrażenie sceny politycznej, które nadal nie dokonało się. O ile założyciele nowego ruchu społecznego nie zostaną dość szybko politycznie wycięci.

Rafał Osiński

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj5 Obserwuj notkę

Sprawy edukacyjne, ochrony zdrowia, społeczne i kościelno-religijne to bliskie tematy. Ale nie tylko. Jestem uważnym obserwatorem i pomagam, abyśmy nie utopili się w naszej rzeczywistości. Prowadzę kanały: https://www.youtube.com/@RafalOsinski-Czlowiekiembyc https://twitter.com/RafalOsinski_

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka