Obraz StockSnap z Pixabay
Obraz StockSnap z Pixabay
Rafał Osiński Rafał Osiński
238
BLOG

Gdzie katolik pogrilluje?

Rafał Osiński Rafał Osiński Obyczaje Obserwuj temat Obserwuj notkę 8
Mapa jest zróżnicowana - prawie szachownica. Ważne, gdzie katolik akurat przebywa. Biskupi niektórych diecezji w Polsce uznali, że w piątek 31 maja wolno jeść mięso, a inni nie udzielili dyspensy na długi weekend. Przypomnijmy, iż zgodnie z przykazaniami kościelnymi, katolicy nie powinni jeść mięsa w piątki całego roku (chyba że w piątek przypada akurat kościelna uroczystość).

Spośród ogółem 41 diecezji, w 23 biskupi udzielili dyspensy, a 18 biskupów nie zdecydowało się tym razem na ten krok (bywało, że część z nich wcześniej w podobnych okolicznościach udzielała dyspensy - np. w archidiecezji łódzkiej). Na terenie Warszawy obaj ordynariusze otworzyli furtkę dla mięsożerców, ale cechujący się otwartym i odważnym podejściem do problemów Kościoła nowy biskup diecezji sosnowieckiej Artur Ważny nie podjął decyzji o dyspensie. We Wrocławiu post obowiązuje, a w Opolu już niekoniecznie. Katolikom wolno będzie zjeść mięso w Kołobrzegu, ale już nie w Międzyzdrojach. Nie ma bardzo wyraźnej prawidłowości regionalnej, jednak najwięcej dyspens udzielili biskupi na tzw. "ścianie wschodniej" ("wyłamał się" biskup drohiczyński). Czy dlatego, że tam ludzie poważniej podchodzą do przestrzegania zasad religijnych niż w innych częściach Polski?

Długi weekend nie jest czterodniowym świętem. I jeśli ktoś jest miłośnikiem mięsiwa, to w ciągu czterech wolnych dni może chyba bez większego poczucia wyrzeczenia jednego dnia zrezygnować z grilla lub mięsnego obiadu (co raczej wyjdzie na zdrowie).

Historia postu od mięsa sięga czasów, kiedy jego spożywanie uznawano za przejaw dobrobytu. Paradoksalnie obecnie to ryby (uznawane za dopuszczalny pokarm w piątki) mogą uchodzić za bardziej luksusowe jedzenie. Dlatego można dyskutować, czy w naszych czasach post "od mięsa" ma sens? Jednak skoro nadal obowiązuje, a katolik traktuje zasady swojej wiary choć trochę poważnie, korzystanie z biskupiej dyspensy wydaje się pójściem na łatwiznę. A co powiedzieć o biskupich decyzjach...? Żenujące.

Dla uczciwości trzeba podkreślać, że - według kościelnych przepisów - skorzystanie z dyspensy wymaga "zamiennika"; na przykład jakiegoś dobrego uczynku wobec drugiego człowieka, dodatkowej modlitwy, itp. I ktoś nawet stwierdzi, iż w praktyce czyn miłosierny ma większe znaczenie niż odmówienie sobie kiełbasy (chyba że człowiek ma skłonność do objadania się i ten post mięsny jest zbawienny dla jego zdrowia fizycznego). Tylko czy to coś zmienia dla absurdalności sytuacji: na terenie określonego państwa katolik może zjeść mięso w jednym miejscu, a w innej części tego kraju już nie - bo miejscowość dosłownie "za miedzą" znajduje się w sąsiedniej diecezji i podlega pod innego biskupa. Czy biskupi nie dostrzegają absurdu w tej sytuacji? Ujednolicenie podejścia powinno być chyba sprawą prostą w ramach Konferencji Episkopatu Polski.

Są regiony świata, gdzie chrześcijanie doświadczają prześladowań, w tym nawet fizycznych. Pójście na łatwiznę z piątkowym postem w długie weekendy (jeśli uznaje się ten rodzaj wstrzemięźliwości raz w tygodniu za przejaw religijności) wydaje się kompromitować poważne podejście do wyznawanej wiary.

Więcej na temat dyspens kościelnych w podcaście na You Tube: https://youtu.be/lAOxbAN7-GM

Rafał Osiński

31 maja 2024 r. dyspensy od postu piątkowego udzielili biskupi (archi)diecezji: białostockiej, bielsko-żywieckiej, bydgoskiej, częstochowskiej, elbląskiej, ełckiej, gdańskiej, gliwickiej, gnieźnieńskiej, katowickiej, kieleckiej, koszalińsko-kołobrzeskiej, lubelskiej, łomżyńskiej, opolskiej, płockiej, przemyskiej, siedleckiej, toruńskiej, warmińskiej, warszawskiej i warszawsko-praskiej oraz zielonogórsko-gorzowskiej (w przypadku tej ostatniej dotyczy to tylko części terenu, co dodatkowo zdumiewa...).

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj8 Obserwuj notkę

Sprawy społeczno-polityczne i kościelne, edukacja, ochrona zdrowia to bliskie tematy. Ale nie tylko. Jestem uważnym obserwatorem i pomagam, abyśmy nie utopili się w naszej rzeczywistości. Prowadzę kanały na You Tube oraz X: @RafalOsinski-WnikliwyKanal @RafalOsinski-psychoedukacja https://twitter.com/RafalOsinski_

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Rozmaitości