GAD-BM z Pixabay
GAD-BM z Pixabay
Rafał Osiński Rafał Osiński
1601
BLOG

Szamańska Europa? "Maryśka" zrobi dobrze Niemcom

Rafał Osiński Rafał Osiński Niemcy Obserwuj temat Obserwuj notkę 34
Czasami to aż strach, kiedy rządy realizują obietnice wyborcze. Rząd Olafa Scholza właśnie wprowadza legalizację dostępu do marihuany. Podobno w trosce o zdrowie Niemców. Skoro było sporo kiepskiej jakości towaru w nielegalnym obrocie, to legalizacja ma zapewnić, iż "marycha" stanie się bezpieczna dla jej fanów.

Niemiecki minister zdrowia tłumaczy, że kiedyś co prawda był przeciwny legalizacji marihuany, ale skoro tak wielu ludzi używa... Aha, i udostępnienie marihuany dorosłym ma ponoć skutkować spadkiem używania przez osoby niepełnoletnie. Zdumiewające założenie. Jeden z wymarów "uwolnienia maryśki" stanowi dopuszczenie palenia na ulicach po godz. 20 (kiedy przecież cała młodzież już posłusznie siedzi w mieszkaniach).

Oczywiście spór między liberalnym podejściem do dostępności wszelkich substancji dla ludzi, którzy są wolni i powinni ponosić odpowiedzialność, a prohibicją, jest naprawdę trudny do rozstrzygnięcia. Gdyby przyjąć naprawdę wolnościowe rozwiązanie tego problemu, to znosząc ograniczenia prawne w korzystaniu z substancji psychoaktywnych, zarazem warto by zaniechać wszelkiej bezpłatnej pomocy dla obywateli zmagających się z następstwami zdrowotnymi i psychospołecznymi własnych decyzji. To byłoby spójne logicznie i miałoby sens. Tymczasem w warunkach europejskich najprawdopodobniej za niedługo rząd niemiecki będzie pompował środki publiczne w łagodzenie konsekwencji "życia na haju" jeszcze większego grona swoich krajan. Co ciekawe, w celu ograniczenia ryzyka "turystyki narkotykowej", do klubów, gdzie będzie wolno palić "trawkę", planowany jest wstęp wyłącznie dla mieszkańców Niemiec.

Oczywiście to nie będzie pierwsze państwo europejskie z depenalizacją używania marihuany dla rozrywki. Może w ten sposób Europa na czworakach naprawdę jednak robi zwrot cywilizacyjny (zarzucany dotąd zwykle przez obserwatorów uważanych za oszołomów) w klimat szamaństwa... A może to jest taki niby niewinny sposób na zagrożenie niepokojami społecznymi. Jak sobie zapalą, rzeczywistość będzie wydawała się bardziej przyjemna - a przynajmniej jakoś do zniesienia; nawet gdy Unia Europejska wdroży (znaczy: narzuci) następne absurdalne dyrektywy.

A może doczekamy się dyrektywy UE uwalniającej dostęp do marihuany obligatoryjnie we wszystkich krajach członkowskich...

Na ten temat i inne o problematyce polityczno-społecznej materiały na You Tube: https://youtu.be/SrJCesOY9P8

Rafał Osiński

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj34 Obserwuj notkę

Sprawy społeczno-polityczne i kościelne, edukacja, ochrona zdrowia to bliskie tematy. Ale nie tylko. Jestem uważnym obserwatorem i pomagam, abyśmy nie utopili się w naszej rzeczywistości. Prowadzę kanały na You Tube oraz X: @RafalOsinski-WnikliwyKanal @RafalOsinski-psychoedukacja https://twitter.com/RafalOsinski_

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (34)

Inne tematy w dziale Polityka